Sposób na zdjęcia jak z Polaroida
Ostatnio cały czas chodzi mi po głowie Polaroid. Może dlatego, że swego czasu, kiedy pobierałem jeszcze nauki w szkole fotograficznej na Spokojnej w Warszawie, mieliśmy na pracowni fotografii kolorowej całe kilogramy mocno przeterminowanych filmów negatywowych firmowanych przez Polaroida. Ostatnio pisałem o wspaniałej doniczce a'la Polaroid. A dzisiaj o czymś bardziej praktycznym - o kilku sposobach na zrobienie ze zwykłego zdjęcia takiego, co przypomina te ze starych lat.
Ostatnio cały czas chodzi mi po głowie Polaroid. Może dlatego, że swego czasu, kiedy pobierałem jeszcze nauki w szkole fotograficznej na Spokojnej w Warszawie, mieliśmy na pracowni fotografii kolorowej całe kilogramy mocno przeterminowanych filmów negatywowych firmowanych przez Polaroida. Ostatnio pisałem o wspaniałej doniczce a'la Polaroid. A dzisiaj o czymś bardziej praktycznym - o kilku sposobach na zrobienie ze zwykłego zdjęcia takiego, co przypomina te ze starych lat.
Instantizer.com to bardzo proste narzędzie w wersji online ze skromnymi możliwościami ale za to zawsze dostępne online. Zdjęcie można załadować tylko z dysku komputera, obrócić o podaną ilość stopni i dodać podpis pod zdjęcie. Proste.
Photo-notes.net to nieco bardziej rozbudowany serwis (w technologii flash) z możliwością dodawania podpisów różnymi czcionkami, nadawaniem nasycenia, kadrowania i obracania. Można nawet sobie odręcznie porysować po zdjęciu.
Rollip.com - w trzech krokach i to online stworzycie swoje cyfrowe zdjęcie z Polaroida. W pierwszym wybieracie kolorystykę i format zdjęcia. Potem dekorację i wygląd samej ramki, aż w końcu ładujecie z komputera swoje zdjęcie.
Poladroid.net - jego fanem jest nawet Justin Timberlak. Poladroid to program (w wersji dla Mac OS X oraz Windows) który stara się nie tylko zrobić nam cyfrową odbitkę podobną do starych odbitek ale też podarować nieco samego klimatu fotografii natychmiastowej. Jednorazowo można przerobić jedynie 10 zdjęć - tyle, ile było arkuszy odbitek w jednym kartridżu. Na samo "wywołanie" też trzeba poczekać, a jak ktoś lubi można pomachać odbitką i pomóc jej "dojść". Cudne.
Źródło: onSoftware.com