To zdjęcie stało się ikoną. Jaka jest jego historia?

Wypadek kolejowy na paryskim dworcu stał się ikoną XIX-wiecznej fotografii; w późniejszym czasie obraz ten przeniknął również do kultury masowej i stał się jednym z bardziej charakterystycznych motywów w sztuce. Wyjaśniamy, jaka kryje się za nim historia.

Zdjęcie z katastrofy na paryskim dowrcu
Zdjęcie z katastrofy na paryskim dowrcu
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Autor nieznany
Adam Gaafar

23.12.2022 | aktual.: 25.12.2022 12:10

Uchwycona w kadrze katastrofa kolejowa jest znana jako "Niezwykły wypadek na Gare Montparnasse". Zdarzenie miało miejsce 22 października 1895 r. na jednym z dworców w Paryżu. W chwili wypadku w pojeździe składającym się z 12 wagonów przebywało 131 ludzi.

Katastrofa kolejowa na dworcu Montparnasse

Montparnasse to jeden z sześciu dużych dworców kolejowych w stolicy Francji. Pod koniec XIX w., w dniu 22 października pojazd ekspresowy nr 56 relacji Granville-Paryż nie zdążył wyhamować, przebijając ścianę budynku.

Za sterami siedział wówczas Guillaume Marie Pellerin, doświadczon maszynista z 19-letnim stażem. Mając 9-minutowe opóźnienie mężczyzna zwiększył prędkość lokomotywy do niebezpiecznego poziomu. Gdy wjeżdżał na dworzec, pojazd pędził ok. 40-60 km/h, co w tamtym czasie było zbyt dużym obciążeniem dla pojazdów szynowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z nieznanych do dziś przyczyn nie zadziałały zamontowane w całym pociągu hamulce zespolone. Na domiar złego hamulce samej lokomotywy nie zdołały przy takiej prędkości zatrzymać składu. W efekcie pojazd przebił ścianę dworca o grubości 60 cm i spadł z wysokości 10 m na znajdujący się w pobliżu przystanek tramwajowy.

Chociaż wypadek wyglądał groźnie, przeżyli go wszyscy pasażerowie. Stało się tak dlatego, ponieważ poza dworcem znalazła się jedynie lokomotywa wraz z tendrem, zaś wagony pozostały na platformie. Pięć osób przybywających w pojeździe odniosło jednak ciężkie obrażenia (dwóch pasażerów, strażak i dwóch pracowników kolejowych). Niestety śmierć poniosła jedna osoba przebywająca na zewnątrz. Była nią Marie-Augustine Aguilard, która pracowała w ulokowanym przed dworcem kiosku. Zgon kobiety nastąpił wskutek uderzenia jednej ze spadających płyt kamiennych.

Ikona fotografii

Zdjęcie z wypadku na Montparnasse zostało wkrótce opublikowane na łamach czasopisma "La Nature". Obraz zdobył tak dużą popularność, że zaczęto pobierać opłaty od gapiów chcących oglądać miejsce katastrofy. Sam pociąg, choć może się to wydawać zaskakujące, nie uległ poważnemu uszkodzeniu i niedługo potem znów wyruszył w trasę. Maszynista został ukarany grzywną w wysokości 50 franków; skazano go również na dwa miesiące pozbawienia wolności. Konduktor został natomiast obciążony grzywną 25 franków.

Zdjęcie katastrofy na paryskim dworcu było rozpowszechniane przez wiele dekad. "Pojawia się nie tylko na plakatach, reprodukcjach, lecz także na kubkach, zeszytach, koszulkach. W latach 90. miedzy innymi zespół Mr. Big wykorzystał je na okładce swej płyty. Warto również dodać, że w 2011 r. Martin Scorsese w filmie "Hugo i jego wynalazek" odtworzył ten wypadek. Na szczęście, tym razem nie trzeba było niszczyć dworca, a jedynie makietę" – wymieniał na naszych łamach Michał Strączek.

Adam Gaafar, dziennikarz Fotoblogii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)