Umarł Nikon D7000. Niech żyje Nikon D7200
Na stronie japońskiego producenta możemy przeczytać, że popularne lustrzanki Nikon D7000, D5200 i 3200 nie są już produkowane. Jednocześnie w Sieci podano plotki na temat specyfikacji spodziewanej niebawem lustrzanki Nikon D7200.
16.12.2014 | aktual.: 01.06.2016 10:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Cała trójka amatorskich lustrzanek już dawno ma swoich następców, jednak modele cały czas są dostępne w sprzedaży. To naprawdę niezłe aparaty, jak na swoją cenę. W szczególności D7000, który trafił nawet do naszego zestawienia „Najlepsze lustrzanki do 3000 zł". Na japońskiej stronie firmy Nikon aparaty te trafiły na listę sprzętu archiwalnego. Na niektórych stronach sklepów internetowych lustrzanki mają też status „discontinued”. Jeśli zatem zamierzacie nabyć któryś z tych aparatów to warto się pośpieszyć.
Takie zmiany zazwyczaj są podyktowane wprowadzenie do sprzedaży nowych modeli aparatów. Nic zatem dziwnego, że w Internecie można już przeczytać plotki o specyfikacji lustrzanki Nikon D7200. Aparat ma mieć matrycę APS-C CMOS o rozdzielczości 24 Mpix, korpus bardzo podobny do D750 z odchylanym wyświetlaczem, procesor Expeed 4, moduł AF MultiCAM 3500DX2 z 51 punktami, moduł Wi-Fi, prędkość zdjęć seryjnych do 6 kl./s i możliwość nagrywania filmów 1080p (60 kl./s) i 720p (120 kl./s). Według nieoficjalnych informacji Nikon D7200 zostanie zaprezentowany w pierwszych miesiącach 2015 r., najprawdopodobniej w lutym.
Jeśli te informacje się potwierdzą to Nikon D7200 nie będzie profesjonalnym korpusem. Wygląda na to, że będzie to po prostu Nikon D750 w wersji z matrycą APS-C. Cały czas zatem pozostaje nadzieja na następcę Nikona D300s, który swoją premierę miał w 2009 roku. Niektórzy jeszcze w to wierzą. Ja się do nich jednak nie zaliczam i uważam, że japoński producent po prostu zrezygnował z tego typu lustrzanki. Pozostaje jedynie Canon 7D Mark II.