Uważajcie na ogień. Modelka uległa poważnym poparzeniom podczas sesji

Zdjęcia z ogniem w tle są nieprzewidywalne, a bezpieczeństwo i higiena pracy w takich przypadkach to podstawa. Jako fotografowie nigdy nie możemy zapominać o zabezpieczeniu zdrowia swojego oraz naszych bohaterów. Niestety ta 22-letnia modelka z Kanady przekonała się o tym na własnej skórze.

Robyn-Lee Jansen jest 22-letnią studentką i modelką z kanadyjskiego Vancouver. Dziewczyna uległa poważnemu wypadkowi. Została obszernie poparzona podczas sesji zdjęciowej, 13 czerwca 2019 roku. Pomysłem fotografa było odpalenie ognia w pewnej odległości za modelką. Dziewczyna była zapewniona, że wszystko będzie bezpiecznie i nie musi się o nic martwić. Sam fotograf podkreślał, że nie pierwszy raz robi takie zdjęcia i nigdy nie miał problemów z tą estetyką.

Gdy na planie zdjęciowym pojawił się ogień, zapanował chaos. Fotograf zwracał uwagę modelki na to, by stała nieruchomo. Zanim dziewczyna zdążyła coś powiedzieć, ”artysta” znalazł się dość blisko niej, rozlewając podpałkę i oblewając ją. Wtedy wiedziała, co ją czeka. Rozpętało się piekło. Dosłownie. Modelka stanęła w płomieniach.

Dziewczyna skończyła z poparzeniami II stopnia na 25 proc. nóg i I stopnia na innych częściach ciała. Musiała spędzić kilka dni w szpitalu. Robn-Lee wspomina, że było to największy ból, jakiego doświadczyła w życiu, a chodzenie o własnych siłach sprawia jej niemałą trudność.

Modelka założyła kampanię crowdfoundingową na stronie GoFundMe, by zebrać pieniądze na dalsze leczenie i rehabilitację. W przeciągu kilku godzin udało jej się zebrać ponad 5000 dolarów. Dziewczyna nie zamierza zostawić też całej sprawy samej sobie oraz chce złożyć pozew sądowy przeciwko fotografowi i szuka pomocy prawnej w tej kwestii.

Wypadek, do którego doszło podczas sesji, jest na pewno ogromną tragedią osobistą dla młodej modelki. Nie wiem, jak fotograf mógł doprowadzić do ochlapania dziewczyny podpałką. Jego podstawowym obowiązkiem podczas sesji z ogniem powinno być zapewnienie bezpieczeństwa sobie oraz modelce. Ten smutny przykład dobitnie pokazuje, jak istotne są zasady BHP. Miejmy nadzieję, że dziewczyna wyjdzie z poparzeń z jak najmniejszymi bliznami, a fotograf poważnie zastanowi się następnym razem, gdy będzie chciał zrobić zdjęcia rodem z filmów Michaela Baya.

Więcej informacji znajdziecie na stronie GoFundMe.