Vogue dla nastolatków pokazuje, jak robić zdjęcia policjantów. Te rady mają sens!

Vogue dla nastolatków pokazuje, jak robić zdjęcia policjantów. Te rady mają sens!
Źródło zdjęć: © © Stephen Maturen / Getty Images
Marcin Watemborski

03.06.2020 11:33, aktual.: 04.06.2020 14:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Przyznam, że nie spodziewałem się, że magazyn poświęcony modzie i stylowi życia nastolatków będzie wzbogacał swoje treści o artykuły poradnikowe dla fotoreporterów. Pokazuje to, jak wiele znaczą obecnie smartfony oraz potrzeba uwieczniania wszystkiego. Najdziwniejsze jest to, że słowa autora artykułu naprawdę są dobrymi radami.

"Teen Vogue" to młodzieżowe wydanie znanego na całym świecie czasopisma o modzie. Amerykańska wersja jest poświęcona szeroko rozumianemu stylowi życia, ale jak widać redakcja postanowiła zadbać też o bezpieczeństwo swoich czytelników. Nic dziwnego, patrząc na to, że nastolatkowie na potęgę dokumentują wszystko w mediach społecznościowych. Lepiej, by znali zasady fotografowania policji, niźli mieliby mieć problemy. Ukłon w stronę redakcji "Teen Vogue" zdecydowanie się należy.

Autorką artykułu jest Palika Makam, aktywistka organizacji Witness, która zachęca ludzi do dokumentowania tego, co ich otacza. W swojej pracy głównie koncentruje się na kwestii imigrantów w Stanach Zjednoczonych i rejestrowaniu wszelkiego rodzaju nadużyć władzy względem zróżnicowanej etnicznie społeczności, w tym przemocy policji.

Poniżej znajdziecie kilka rad, które przydadzą się nie tylko nastolatkom, ale wielu nawet profesjonalnym dziennikarzom i fotoreporterom. Dotyczą one zasad bezpieczeństwa oraz sposobów zabezpieczania swojej pracy. Jednocześnie pamiętajcie, że polskie prawo dotyczące fotografowania funkcjonariuszy może się różnić, o czym pisaliśmy w osobnym artykule.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Najważniejsze podczas fotografowania i filmowania policji jest bezpieczeństwo – wasze i ludzi filmowanych. Palika zwraca uwagę na to, by w pierwszej kolejności rozpoznać się w sytuacji i określić poziom bezpieczeństwa, jednocześnie też pisząc o tym, że żadne nagranie nie jest warte ryzykowania swojego zdrowia.

Znaj swoje prawa

Aktywistka zachęca do zapoznania się z prawami obywateli, dotykając tematu pierwszej poprawki do konstytucji USA i przypomina o pandemii koronawirusa SARS-CoV-2. Polskie prawo jest inne i prosimy, żebyście przed jakimikolwiek działaniami zapoznali się z panującymi u nas rozporządzeniami.

Przygotuj się, zanim zaczniesz nagrywać

Interesującymi poradami jest tu zabezpieczenie swojego telefonu nie tylko używając odcisku palca czy rozpoznawania twarzy, ale też kodu z cyfr. Przydatne jest również ustawienie smartfona na automatyczne i natychmiastowe tworzenie kopii bezpieczeństwa w chmurze na wypadek zniszczenia urządzenia.

Opowiedz historię swoim nagraniem

Palika uzmysławia podstawowe elementy relacji – podanie ilu funkcjonariuszy jest na miejscu, jak są ubrani, numerów odznak, tablic rejestracyjnych czy znaków rozpoznawczych. Porusza temat środków ochrony osobistej (maseczki, rękawiczki, dystansowanie) dotyczących COVID-19.

Według aktywistki istotne jest podanie informacji na temat zachowania policjantów – czy stosują przemoc fizyczną lub werbalną opartą m.in. na dyskryminacji rasowej. Ważne jest też to, czy mają broń oraz czy jej używają. Dobrze jest też zwrócić uwagę na to, czy funkcjonariusze niszczą mienie obywateli tudzież ich ranią.

Udowodnij, że twoje nagranie jest prawdziwe

W dobie fake newsów i dezinformacji trzeba wszystko udowadniać w mediach społecznościowych. Palika uważa, że dobrym sposobem na to jest umieszczanie na nagraniach takich elementów jak: znaki drogowe, szyldy na budynkach, publiczne zegary, gazety lub inne rzeczy, które pozwolą określić czas i miejsce wydarzeń. Innym dobrym sposobem jest też mówienie na głos podczas nagrywania o tym, co i gdzie się dzieje.

By zachować prawdziwość dobrze jest włączyć usługi lokalizacyjne (GPS) oraz nagrywać wszystko ciągiem, bez robienia przerw podczas rejestrowania. Takie zachowanie z góry pozwoli na stworzenie poczucia prawdziwości relacji i pozwoli uniknąć oskarżeń o tworzenie fake newsów.

Mówić czy nie mówić?

Podczas nagrywania relacji dobrze jest zachować milczenie, jak zauważa Palika – niekoniecznie komentować na bieżąco to, co się dzieje. Dzięki temu (jak w przypadku nagrań z Georgem Floydem) można później usłyszeć na dowodach to, co mówiła nagrywana osoba. Dzięki zachowaniu ciszy na wspomnianych filmach słychać, jak Floyd mówi, że nie może oddychać i prosi policjanta, by go puścił.

Aktywistka podkreśla, że najważniejsze jest trzymanie się faktów i nieużywanie emocjonalnego języka, bo może to skreślić nagranie, jako potencjalny dowód sądowy. Poleca ona myślenie jak komentator sportowy – krótkie zwięzłe komunikaty, podawanie miejsca i czasu. Istotne według kobiety jest również niepodawanie informacji na temat kryminalnej przeszłości lub statusu nagrywanej osoby, ponieważ może być to wykorzystane przeciwko niej.

Inne rady i udostępnianie

W pozostałych punktach Makam wspomina o kręceniu w poziomie, co najmniej 10-sekundowych klipach, stabilnych ujęciach bez machania smartfonem czy trzymaniu łokci blisko ciała, by nikt nie wytrącił telefonu, a obraz był stabilny.

Po zrealizowaniu nagrania pojawia się pytanie: "Co zrobić dalej?". Autorka artykułu porusza temat tego, czy nagranie jest ważne, co zostało zarejestrowane (czy ktoś ucierpiał?). Nakłania ona młodych ludzi do tego, by przemyśleć sens upubliczniania nagrania i to, czy nie będzie to szkodliwe dla autora. Istotne są również zgody na wykorzystanie wizerunku czy ochrona wizerunku osób, które przez nagranie mogą ucierpieć. Interesujące jest zadanie sobie pytania: "Czy pokazałbym to nagranie prawnikowi?".

Podsumowując, Palika Makam zawarła w swoim artykule dużo naprawdę przydatnych wskazówek, zwłaszcza w dobie dziennikarstwa obywatelskiego, gdzie każdy dysponuje narzędziem do nagrywania w postaci swojego smartfona. Jednocześnie poruszyła kilka istotnych kwestii jak bezpieczeństwo autora filmu oraz otoczenia.

W dobie zamieszek na amerykańskich ulicach dobrze jest edukować młodzież, która jest niemalże zrośnięta z mediami społecznościowymi. Pamiętajmy, że nieznajomość prawa szkodzi, a po co komuś ma stać się krzywda.

Jeśli interesujesz się wystrojem wnętrz, prosimy - wypełnij tę ankietę. Dzięki za pomoc!
Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Komentarze (2)