Wyborne naleśniki na bagnecie od "Olka", "Pennego" i "Nikiego" - cz. 2

"Penny" serwuje wyśmienite, lekkostrawne naleśniki w limitowanych seriach. Carl to zwolennik tradycji, ale i wybitnej jakości - jego potrawy są niesamowicie ostre. "Nikiego" przedstawiać nie trzeba - jego pyszne, metalowe placki od lat uzyskują najwyższe noty od znawców fotograficznej kuchni. Dżentelmeni przeszli do historii fotografii jako producenci najmniejszych seryjnych obiektywy świata. Zapraszam do uczty poświęconej  obiektywom typu pancake (naleśnik).

W poprzednim poście z tej serii skupiłem się na najciekawszych najmniejszych obiektywach produkowanych ponad 10, 2o  a nawet 30 lat temu. Przeczytacie tam krótko o historii fotograficznych naleśników. W skrócie mówiąc - ta legendarna, prosta konstrukcja powstała w 1902 roku, a jej twórcą był fizyk Paul Rudolph z firmy Zeiss. Od tego momentu klasyczne obiektywy pancake przybrały nazwę Zeiss Tessar. Pierwsze obiektywy tego typu były tworzone z czterech elementów (??????? - Tessera, co w tłumaczeniu z Greckiego znaczy cztery) i oferowały minimalną przysłonę f/6.3.

ZOBACZ: Szklano-metalowe naleśniki, czyli najmniejsze obiektywy świata cz.1

W drugiej, ostatniej części prezentuję współczesne naleśniki - obecnie produkowane lub będące w sprzedaży jeszcze kilka lat temu. Który z deserów Wam przypadł najbardziej do gustu?

Współczesny król naleśników wśród obiektywów zaprojektowanych dla aparatów Olympusa z mniejszą matrycą (tzw. crop) - w tym przypadku dla systemu Mikro Cztery Trzecie.  Zaprezentowany w 2008 roku obiektyw waży jedynie 95 g, a jego grubość wynosu zaledwie 23,5 mm, dzięki czemu tworzy rewelacyjna parę z Olympusami z serii Exxx. To świetny, nieduży zestaw, który można mieć zawsze przy sobie.

"Olek" posiada 5 soczewek ułożonych w 4 grupach. Osoby, które testowały naleśnika podkreślają jego bardzo dobrą jakość wykonania oraz niezłą, utrzymującą się aż do f/8 ostrość wykonywanych zdjęć. Szczegółowy test obiektywu dostępny jest na dpreview.com. Polecam, warto zapoznać się z  naleśnikiem od "Olka". W Polsce Olympus Zuiko Digital 25mm f2.8 kosztuje ok 900zł.

Klasyczny przykład rewelacyjnego, mega płaskiego (15mm) i lekkiego (90g) obiektywu od Pentaxa. Wykonany z 5 elementów w 4 grupach pancake 40mm f/2.8 Limited miał swoją premierę w 2005 roku i jest w ciągłej sprzedaży. W chwili pisania tego tekstu jego cena wynosiła ok 1400zł. Ten nieduży obiektyw wykonano z mocowaniem do lustrzanek cyfrowych Pentax K. Co ciekawe naleśnik oferuje całkiem ciekawe rezultaty wraz z analogowym Pentaxem.

Wyniki testów mówią jasno -Pentax DA 40mm f/2.8 Limited to świetny obiektyw do portretów z bliska. Obiektyw uzyskuje dobrą ostrość już od maksymalnej przysłony f/2.8, dając przy tym piękne rozmycie tła. Przy fotografowaniu krajobrazów na mniejszych przysłonach (np. f/8) jakość spada, ale dalej jest zadowalająca. Więcej na temat naleśnika od Pentaxa można przeczytać w teście na Camera Labs.

Starszy wujek naleśników Pentaxa z serii Limited. Świetna jakość, interesująca światłosiła i nieduże wymiary - to cechy charakterystyczne produkowanego od 12 lat obiektywu. "Naleśnika" zbudowano z 7 soczewek w 6 grupach. Obiektyw waży 155g, a jego grubość to 27mm. "Szkło" produkuje się w mocno ograniczonej liczbie sztuk, przez co budżet je kupującego może mocno ucierpieć. Cena Pentaxa FA 43mm f/1.9 Limited na polskim rynku oscyluje ok 2400zł. Nic dziwnego, to w końcu świetny, prosty obiektyw, który został zaprojektowany z myślą o użytkownikach analogowych Pentaxów 35mm. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby podpiąć go pod lustrzankę cyfrową Pentaxa z serii K. Zainteresowanych tym płaskim "szkłem" odsyłam do oficjalnej strony producenta oraz testu na photozone.de.

Ten obiektyw to potomek oryginalnego, klasycznego Tessara. Zaprojektowany z 4 soczewek w 3 grupach charakteryzuje się wyjątkową ostrością, dobrym kontrastem i solidnym wykonaniem, czyli wszystkim tym, z czego są znane obiektywy Zeissa. Typowa dla tej legendarnej marki, wydaje się też wysoka cena. Dziesięć lat temu obiektyw kosztował 499 USD, a obecnie jego cena jeszcze wzrosła. Contax Zeiss Tessar T* 45mm f/2.8 był produkowany w latach 1999 - 2006. Jak na klasycznego naleśnika obiektyw waży bardzo mało, bo zaledwie 90g, a jego grubość wynosi tylko 19mm (!). Zapraszam także na oficjalną stronę producenta.

Naleśnik prosto z pieca - Cosina-Voigtlander Color-Skopar 20mm f/3.5 SL II miał premierę w lutym 2009 roku. Nie jest to typowy pancake, ale jego wymiary pozwalają go zaliczyć do tej grupy. Obiektyw został zaprojektowany z 9 elemementów ułożonych w 6 grupach, waży 205g, a wymiary to 63.0 x 28.8m. Sporo, jak na "szkła" prezentowane w tym tekście. Ten manualny obiektyw jest produkowany z bagnetem Nikon F oraz Pentax K. Polecam zajrzeć na oficjalną stronę Cosiny oraz do grupy na Flickrze poświęconej temu modelowi.

Manualny, starszy brat obiektywu Cosina-Voigtlander Color-Skopar 20mm f/3.5 SL II jest produkowany od 2005 roku. Obiektyw posiada 6 soczewek w 5 grupach, waży 200g, a jego wymiary to 63.0 x 25.0m. "Szkło" zbiera wiele pozytywnych opinii, jak np. w teście na photozine.de. Naleśnik od Cosiny gwarantuje bardzo dobrą ostrość na całym zakresie przysłon, ale wyjątkowo dobrze spisuje się na f/5.6. Ultron 40mm kosztuje 379 USD, czyli ok 1200zł. Więcej informacji na temat tego naleśnika oraz kilka zdjęć przykładowych można zobaczyć TUTAJ. Warto też zerknąć do na Flickr.com.

Nikkor AiS 45mm f/2.8 P, czyli dużo młodszy brat Nikkora GN Auto 45mm f/2.8 (lata siedemdziesiąte), został zaprezentowany na targach PMA w 2001 i był produkowany do 2005 roku w dwóch kolorach ? srebrnym oraz czarnym. Jego oryginalna cena wynosiła 300 USD, ale po zaledwie 4 latach od wycofania Nikkora ze sprzedaży, obiektyw osiąga nawet dwukrotną wartość startową. ?Srebrny naleśnik? został zbudowany z 4 elementów w 3 grupach. Jak na młodszego brata przystało Nikkor AiS 45mm waży mniej  ? zaledwie 120g. Stawia go to w wadze średniej wśród obiektywów typu pancacke. Model został wyposażony w procesor i jest przeznaczony do analogowych i cyfrowych lustrzanek Nikona. Był sprzedawany w zestawie z Nikonem FM3A.

W Internecie znajdziemy wiele pozytywnych opinii na temat wykonania metalowego Nikkora. Fotografowie cenią go również za świetną jakość zdjęć. Nikkor AiS 45mm f/2.8 ustępuje światłosiłą typowym pięćdziesiątkom Nikona (f/1.8, f/1.4), ale przecież jest taki piękny i zgrabny... Jako użytkownik Nikona muszę się poważnie zastanowić nad jego zakupem. Wraz z małym korpusem (np. D40, D60 czy D80) obiektyw może się idealnie nadawać do podróży. Jeśli zaintresował Was naleśnik od "Nikiego" to zajrzyjcie na oficjalną stronę producenta oraz koniecznie przeczytajcie test na photozine.de.

ZOBACZ TAKŻE: Największe obiektywy w historii - CZĘŚĆ I oraz CZEŚĆ II

Źródło: Beanos • Photography in Malaysia • Wikipedia • Olympus • Pentax • Contax • Nikon • Photozine.de