Wyznawcy płaskiej Ziemi nie wierzą, że te zdjęcia są prawdziwe. Fotograf pod ostrzałem

Andrew McCarthy to nasz ulubiony astrofotograf. Zdjęcia kosmosu zrobione z jego podwórka są zachwycające. Jednak nie wszyscy wierzą, że są prawdziwe. Po opublikowaniu ostatniego zdjęcia, fotografa zalała fala krytyki ze strony wyznawców płaskiej Ziemi. Nie wierzą oni w to, że Międzynarodowa Stacja Kosmiczna w ogóle istnieje.

Ludzie pisali na Twitterze Andy'ego, że ISS nie istnieje, co oczywiście nie jest prawdą.
Ludzie pisali na Twitterze Andy'ego, że ISS nie istnieje, co oczywiście nie jest prawdą.
Źródło zdjęć: © Twitter
Marcin Watemborski

Kilka dni temu pisaliśmy o genialnym zdjęciu autorstwa Andy’ego McCarthy’ego. Znany astrofotgoraf zarejestrował tranzyt Międzynarodowej Stacji kosmicznej (International Space Station, ISS) na tle tarczy Księżyca. Niedługo trzeba było czekać, by miłośnicy teorii spiskowych i "płaskoziemcy" zabrali głos.

Andrew McCarthy postanowił zwalczać niewiedzę edukacją. Jego wyjaśnianie zaczęło się od ironicznego posta, który możecie zobaczyć powyżej. Andy napisał: "Moje ostatnie zdjęcie ISS wywołało mnóstwo "interesujących" rozmów. Wszystko od Księżyca w dal jest hologramem, a NASA płaci mi, bym robił nieprawdziwe zdjęcia". Dalej przytoczył posty, w których wyjaśnia dokładnie w naukowy sposób co i jak zrobił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fotograf mówi, że nie popiera wyzywania osób wierzących w płaską Ziemię. Uważa, że po prostu się mylą, wyzywanie pogorszy sprawę, a nie przybliży ja do rozwiązania. McCarthy nie chce być niczyim wrogiem, a nie obrażać niczyjej inteligencji, bo wie, że wówczas żadna z tych osób nie będzie chciała go wysłuchać.

Mimo tego, że żyjemy w XXI w. i już dawno naukowcy udowodnili, że Ziemia jest elipsoidą obrotową, ruch osób wierzących, że nasza planeta jest płaska, jest bardzo aktywny. Podczas pandemii COVID-19 przekonaliśmy się również o tym, że zwolennicy teorii spiskowych również stanową dość prężnie działającą grupę, która niejednokrotnie odpowiadała za różne incydenty. "Płaskoziemcy" bardzo często udzielają się w mediach społecznościowych, powołując się na opisy biblijne oraz pragnąc dowodów na to, że faktycznie Ziemia jest okrągła, a tych nie brakuje.

Andy zwrócił uwagę na Twitterze, że niektórzy pisali o tym, że ISS nie istnieje i odpowiedział, że skoro faktycznie to wszystko jest fałszywe, to zrobił świetną robotę, fotografując tranzyt stacji na tle Księżyca.

Przypadek, o którym wspomniał McCarthy, nie jest odosobniony. Bardzo często, gdy wrzucamy interesujące zdjęcia Ziemi, Księżyca, Marsa lub innych ciał niebieskich, w komentarzach pojawia się dyskusja na temat prawdziwości obrazów.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)