Zbudował mysią wioskę w stylu Hobbita. Dała mu ukojenie w depresji
Pewien fotograf dzikiej przyrody zbudował miniaturową wioskę dla polnych myszy. Już na pierwszy rzut oka widać, że zainspirował się Bag End w Shire zamieszkiwanej przez Bilba i Froda Bagginsów.
Simon Dell, znany również jako Mr. Tographer, jest fotografem dzikiej przyrody, który po odkryciu rodziny myszy przy krzakach w jego ogrodzie, zabrał się za tworzenie małego świata i miejsca do życia dla gryzoni. Zbudował im malutkie domki w stylu hobbitów, wyposażone we wszystko, co powinno znajdować się w malutkich domkach, czyli stoły, krzesła, a nawet małe talerzyki, miseczki i kubki, wszystkie wykonane ręcznie ze skrawków drewna.
"Pewnego dnia zrobiłem zdjęcie jednej myszy w ogrodzie i postanowiłem zbudować jej dom. Wkrótce pojawiły się inne myszy i dom stał się całą mysią wioską" – wyjaśnia Dell w serwisie Bored Panda. "Zbudowałem z drewna miniaturowe domki, które przypominają scenerię z filmów Władca Pierścieni i Hobbit. Wioska myszy stale rośnie i zmienia się, a myszy to uwielbiają" – dodaje. Pierwszemu mieszkańcowi wioski nadał imię George.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dell rozpoczął budowę w wyjątkowo trudnym dla niego okresie, ponieważ cierpiał na depresję. Fotografia i rozwijanie mysiej wioski dały mu niezwykłe ukojenie. Jak sam przyznaje, takie połączenie pozwoliło mu wrócić do świata żywych, wyznaczyć cel w życiu i utrzymać jego umysł aktywnym.
"Uchwyciłem te bardzo urocze stworzenia, gdy badają mój magiczny mysi ogród. Tworzę bardzo zabawne domy i rekwizyty dla myszy, aby mogły je odkrywać i bawić się z nimi. Wszystkie myszy są w 100 proc. dzikie i wolne oraz chronione przed miejscowymi kotami w bezpiecznym schronieniu, które dla nich stworzyłem" – wyjaśnia Simon, zachęcając do odwiedzin mysiej wioski na Facebooku.
Konrad Siwik, dziennikarz Fotoblogii