Aparat w Samsungu Galaxy A8 Star jest promowany zdjęciem z lustrzanki

To nie pierwszy raz, kiedy producent smartfonów fotograficznych wykorzystuje zdjęcia zrobione lustrzanką, do promocji swoich produktów. Samsung robił to już wcześniej, robił też Huawei. Tym razem jednak zdjęcie stockowe "pokazuje" działanie trybu portretowego.

Aparat w Samsungu Galaxy A8 Star jest promowany zdjęciem z lustrzanki 1
Monika Homan

Jakiś czas temu Samsung został przyłapany na wykorzystaniu zdjęć ze stocka do promocji swojego smartfona Galaxy A8. Takie praktyki chyba już nikogo nie dziwią. Zdjęcia promujące jakiś produkt wcale nie muszą być przecież nim wykonane.

Jednak miło by było, gdyby zdjęcia przedstawiając działanie trybu portretowego na oficjalnej stronie producenta, przedstawiały jego faktyczne działanie, a nie uzyskany w Photoshopie efekt.

Fotografka z Serbii, Dunja Djudjic natknęła się na swoje zdjęcie, które ilustruje działanie algorytmu w Samsungu Galaxy A8 Star. Autorka tego zdjęcia udostępniła je za pomocą platformy EyeEm. Kiedy dostała informację, że fotografia została sprzedana, z ciekawości postanowiła wyszukać obraz w wyszukiwarce, żeby sprawdzić, gdzie trafił. Spodziewała się raczej zobaczyć zdjęcie na jakimś blogu, a nie na oficjalnej stronie Samsunga.

Zdjęcie zostało przerobione. Oryginał został wykonany lustrzanką z jasnym obiektywem, więc tło było już rozmyte. W celu pokazania możliwości algorytmu, twórcy reklamy postanowili zastąpić tło nieco bardziej wyraźnym obrazem jesiennego parku i trochę go rozmyć, pokazując efekt "po".

Aparat w Samsungu Galaxy A8 Star jest promowany zdjęciem z lustrzanki 2
Aparat w Samsungu Galaxy A8 Star jest promowany zdjęciem z lustrzanki 2
Aparat w Samsungu Galaxy A8 Star jest promowany zdjęciem z lustrzanki 3
Aparat w Samsungu Galaxy A8 Star jest promowany zdjęciem z lustrzanki 3

Wywnioskować z tego można, że aparaty w telefonach wciąż nie nadają się do robienia zdjęć, które można z powodzeniem umieścić na stronie promującej produkt. Zabawne, że ilość pracy włożonej w wyszukanie i przerobienie zdjęcia, znacznie przekracza wkład, jaki trzeba by było włożyć w zrobienie dwóch zdjęć smartfonem - z włączonym i wyłączonym trybem portretowym. No, chyba, że producent ma coś do ukrycia. Jedynym sensownym wytłumaczeniem, dla tego typu działania, jakie przychodzi mi do głowy, jest koszt. Być może okazało się, taniej jest kupić obraz z banku zdjęć i zlecić grafikowi przeróbkę (nie najlepszej jakości), niż chociażby zapłacić jakiejś osobie za wykorzystanie jej wizerunku.

Kiedy następnym razem będziecie oglądali zdjęcia rzekomo zrobione reklamowanym smartfonem - pamiętajcie, że prawda może być zupełnie inna. Szkoda, bo gdyby włożyć w promocję trochę zaangażowania, można by było uzyskać lepszy efekt bez oszukiwania klienta.

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie