Na pierwszy rzut oka, to zdjęcie wygląda, jakby zrobił je satelita krążący wokół Ziemi. Jednak coś tu nie gra. Po uważnym przyjrzeniu się widać dziwne kształty i ogólnie coś się nie zgadza. To iluzja optyczna, która spłatała figla tysiącom ludzi.
W pierwszej chwili to zdjęcie można zidentyfikować jako fotografię Ziemi z kosmosu. Zobaczymy tu chmury nad ogromną wodą i warstwy atmosfery, a poza "Ziemią" migocące gwiazdy. Ale chwila. Od kiedy kosmos "wrasta" w atmosferę?
Wspomniane zdjęcie jest sprytnie obrócone tak, by udawało zdjęcie Ziemi z perspektywy satelity. Tak naprawdę jest to fotografia miasta podczas zachodu lub wschodu Słońca. "Migocące gwiazdy" to w rzeczywistości światła zapalone w oknach wielkich budynków. Ze względu na perspektywę, niektóre budynki są od tyłu podświetlone promieniami i wyglądają, jakby wchodziły w niebo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo tego, że zdjęcie niedawno rozeszło się wiralowo w mediach społecznościowych, jest ono dość stare. Jego historia sięga 2016 roku. Już wtedy ludzie zastanawiali się dokładnie nad tym samym – czy widać tu Ziemię z kosmosu, czy krajobraz dużego miasta. Autorem fotografii jest Jamo Fevidal z Manili, który zrobić zdjęcie miasta z wysokiego budynku.
Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii
