Zobacz, jak będzie wyglądał 100‑megapikselowy Fujifilm GFX 100S
Pierwsze potwierdzone informacje o pracach nad Fujifilm GFX 100S pojawiły się na targach Photokina 2018 w Kolonii. Będzie to już trzeci średnioformatowy bezlusterkowiec tego producenta. Póki co nie wiemy, kiedy pojawi się na rynku, ale wiemy, jak będzie wyglądał.
11.01.2019 | aktual.: 11.01.2019 09:11
Fujifilm GFX 100S to nadchodząca, trzecia, średnioformatowa propozycja japońskiego producenta. Na targach Photokina 2018 firma Fujifilm poinformowała o pracach nad 100-megapikselowym aparatem, który rozmiarem miał być zbliżony do pełnoklatkowej lustrzanki i mieć matrycę o 1,7x większą.
W środku aparatu ma znajdować się X-Processor 4, zapewniając doskonałe odwzorowanie kolorów, a średnioformatowa matryca o rozdzielczości 102 Mpix ma zagwarantować szczegółowy obraz. Korpus będzie również wyposażony w stabilizację matrycy i będzie mógł kręcić filmy w rozdzielczości 4K.
Pierwsze zdjęcia prototypu Fujifilm GFX 100S
Pierwsze zdjęcia aparatu w prawdziwym życiu zrobił jeden z użytkowników Instagrama – gao366 – lecz pozostały one niezauważone od października. Pojawiły się jednak na stronie Fuji Rumors, gdzie aż rozgorzało. Wychodzi na to, że Fujifilm GFX 100S będzie zbliżony rozmiarem do takich aparatów, jak Canon EOS 1D-X Mark II czy Nikon D5. Wbudowany uchwyt pionowy (grip) nie będzie pokryty gumami, co jest dość dziwnym zabiegiem – raczej niespotykanym w produktach innych firm.
Ergonomia i funkcjonalność
Na prototypie widać kilka nieoznaczonych przycisków, ale brakuje klasycznego wybieraka kierunkowego, jednak joystick (wybierak wielofunkcyjny) ocalał – a nawet dwa. I bardzo dobrze. Aparat nie wydaje się wiele różnić od znanego użytkownikom wzornictwa innych produktów. Wydaje się, że obsługa aparatu będzie dość intuicyjna dla tych, którzy wcześniej pracowali sprzętem Fujifilm, choćby aparatami pokroju X-T2, X-T3 czy X-H1. Na tyle znajdziemy odchylany w 3 kierunkach ekran, a na górze dość duży monochromatyczny wyświetlacz.
Parząc na całość bryły mam wrażenie, jakbym patrzył na model X-H1, tylko na poważnych sterydach. Bryła jest dość toporna, ale w końcu gdzieś cała ta technologia musi się zmieścić. O ile Fujifilm GFX 50R, czyli średnioformatowy bezlusterkowiec w stylu klasycznego aparatu dalmierzowego, kojarzył mi się z kasetą VHS, to GFX 100S wygląda trochę jak… płyta chodnikowa.
Kiedy będzie premiera Fujifilm GFX 100S?
Nie wiemy jeszcze, kiedy oficjalnie na rynku pojawi się Fujifilm GFX 100S, ale podejrzewamy, że około połowy tego roku. Zapewne mógł mieć premierę podczas targów Photokina 2019, lecz te się nie odbędą – niestety organizatorzy się nie wyrobią.