Canon EOS–1D X Mark II - najszybsza lustrzanka świata w naszych rękach

Canon EOS–1D X Mark II - najszybsza lustrzanka świata w naszych rękach04.02.2016 10:24
Krzysztof Basel

W dniu premiery miałem przyjemność zobaczyć i krótko sprawdzić, jak działa flagowy aparat japońskiego producenta - Canon EOS–1D X Mark II.

Dla wielu fotografów Canon EOS–1D X jest wzorem profesjonalnej lustrzanki i trudno jest im sobie wyobrazić, aby można w niej było jeszcze coś poprawić. Aparat ten został jednak zaprezentowany 18 października 2011 roku, czyli ponad 4 lata temu. A to w świecie elektroniki i fotografii szmat czasu.

[1/4]
[2/4]
[3/4]
[4/4]

W czasie oficjalnej premiery aparatu Canon EOS–1D X Mark II, dowiedzieliśmy się, w jaki sposób japoński producent ulepszył swój flagowy model. Jak się okazuje, dzięki postępowi technologicznemu, było co poprawić i rozwijać. Niestety, do naszej dyspozycji był tylko egzemplarz przedprodukcyjny, zatem nie było możliwości wykonania zdjęć testowych. Na finalne wersje aparatu trzeba będzie poczekać do maja tego roku, kiedy Canon EOS–1D X Mark II ma wejść do sprzedaży. Być może uda nam się jednak otrzymać sprzęt do testów wcześniej.

Z zewnątrz aparat wygląda niemal identycznie

Canon EOS–1D X Mark II, Źródło zdjęć: © © KB
Canon EOS–1D X Mark II
Źródło zdjęć: © © KB

Na pierwszy rzut oka Canon EOS–1D X Mark II różni się od poprzednika małym napisem „Mark II" oraz nieco inną konstrukcją kopuły wizjera, która jest wyższa. Z początku może się wydawać, że lustrzanka ma wbudowaną lampę błyskową, jednak jest to moduł GPS, który umożliwia zapisywanie współrzędnych miejsca i czasu wykonania zdjęć w danych EXIF.

Canon EOS–1D X Mark II, Źródło zdjęć: © © KB
Canon EOS–1D X Mark II
Źródło zdjęć: © © KB

Odniosłem jednak wrażenie, że przedni uchwyt jest minimalnie głębszy, większy, a aparat lepiej leży w dłoniach. Niestety, w czasie premiery nie mieliśmy do dyspozycji modelu EOS–1D X do porównania, więc trudno to realnie zweryfikować. Być może w czasie pełnego testu uda nam się dopatrzyć pewnych drobnych zmian ergonomicznych.

Canon EOS–1D X Mark II, Źródło zdjęć: © © KB
Canon EOS–1D X Mark II
Źródło zdjęć: © © KB

Aktualizacji uległ także zestaw gniazd aparatu. W korpusie znajdziemy wyjście HDMI mini (typ C, zgodne z HDMI-CEC), złącze systemu rozszerzeń (dla transmiterów WFT-E8 i WFT-E6), Gigabit Ethernet (RJ–45), złącze typu N3 (złącze zdalnego wyzwalania) oraz wejście audio (mini-jack stereo). Nowością jest wyjście słuchawkowe (mini-jack stereo) oraz port USB 3.0 (wcześniej USB 2.0).

Canon EOS-1D X Mark II, Źródło zdjęć: © © KB
Canon EOS-1D X Mark II
Źródło zdjęć: © © KB

Z drugiej strony znajduje się podwójne gniazdo na karty pamięci. Aparat korzysta z jednego slotu na karty CF i jednego na system CFast. Przy zastosowaniu karty CFast 2.0, lustrzanka umożliwi zapis dowolnej liczby plików JPEG i 170 zdjęć w formacie RAW, w trybie ciągłego fotografowania z wysoką prędkością.

Canon EOS-1D X Mark II, Źródło zdjęć: © © KB
Canon EOS-1D X Mark II
Źródło zdjęć: © © KB

Bezprzewodowe sterowanie z poziomu smartfona

Canon EOS–1D X Mark II nie ma modułu Wi-Fi, jednak można do niego podłączyć transmitery WFT-E8 i WFT-E6. Dzięki temu korpus uzyska możliwość bezprzewodowego zgrywania zdjęć oraz sterowania wykonywaniem fotografii i filmów poprzez smartfona czy tablet, przy użyciu dedykowanej aplikacji Canon Camera Connect.

Canon EOS-1D X Mark II, Źródło zdjęć: © © KB
Canon EOS-1D X Mark II
Źródło zdjęć: © © KB

Podobnie, jak u poprzednika, korpus aparatu został wykonany z solidnego stopu magnezowo-aluminiowego i w dużej części pokryty jest charakterystyczną dla Canonów, dość twardą gumą. Aparat jest uszczelniony przed kurzem i wilgocią.

Zmianie nie uległ sam wizjer, jednak rozszerzono jego funkcjonalność. W celowniku modelu EOS–1D X Mark II wyświetlane są elektroniczne ikony wszystkich ustawień, które są także pokazywane na górnym wyświetlaczu. To rozwiązanie dobrze znane i cenione w modelach Canon EOS 7D Mark II i EOS 5Ds. Dzięki temu będzie można fotografować i zmieniać najważniejsze parametry bez odrywania aparatu od oka.

Dotyk, który aż się prosi o więcej

Z tyłu aparatu wyróżnia się 3,2-calowy, dotykowy ekran LCD, o rozdzielczości 1,62 miliona punktów. Wyświetlacz robi bardzo dobre wrażenie, jednak przede wszystkim nowością jest tu funkcja dotyku. Dzięki niej, oraz systemowi Dual Pixel CMOS AF, możemy ustawiać punkt ostrości palcem na ekranie.

Canon EOS-1D X Mark II, Źródło zdjęć: © © KB
Canon EOS-1D X Mark II
Źródło zdjęć: © © KB

W czasie krótkich testów przedprodukcyjnego egzemplarza system ten działał bardzo szybko i sprawienie, podobnie, jak w modelu EOS 7D Mark II. Ostrość była ustawiana błyskawicznie, nawet w półmroku panującym na miejscu premiery. To zasługa nowego modułu AF , który oferuje 61 punktów, w tym 41 punktów krzyżowych, z czego 5 jest podwójnie krzyżowych (f/2,8).

Canon EOS–1D X Mark II, Źródło zdjęć: © © KB
Canon EOS–1D X Mark II
Źródło zdjęć: © © KB

Zmianę odczują fotografowie dzikiej przyrody czy sportu, korzystający z bardzo długich i nieco ciemniejszych obiektywów, którzy dodatkowo podpinają telekonwertery. W takich zestawach często uzyskuje się finalnie minimalną wartość przysłony f/8. Nowy Canon EOS–1D X Mark II nawet przy takiej wartości oferuje 61 punktów, w tym aż 21 punktów krzyżowych, z czego 11 to punkty podwójnie krzyżowe.

Canon EOS-1D X Mark II, Źródło zdjęć: © © KB
Canon EOS-1D X Mark II
Źródło zdjęć: © © KB

Niestety, ekran nie jest odchylany, co przydałoby się przy filmowaniu czy wykonywaniu zdjęć z nietypowych pozycji. Standard, który od lat jest normą w aparatach dla amatorów, wciąż nie jest wdrażany w profesjonalnych korpusach. Oprócz tego, funkcja dotyku jest bardzo ograniczona. Dotykając ekran, nie możemy nic ustawić w menu, czy nawet skróconym menu, a także przeglądać wykonanych zdjęć i filmów. Aparat nie umożliwia nawet wyzwalania migawki. Możemy jedynie ustawić punkt ostrości. I nie jest to tylko ograniczenie tego przedprodukcyjnego egzemplarza.

Najszybsza lustrzanka świata

Sercem aparatu jest pełnoklatkowa matryca CMOS o rozdzielczości 20,2 megapiksela, którą obsługują dwa procesory obrazu Dual DIGIC 6+. W trakcie premiery producent wyraźnie podkreślał, że zarówno procesor, jak i matryca, zostały wykonane przez firmę Canon. Na obu modułach widać też wyraźny napis tej marki.

Ten duet umożliwia wykonywanie zdjęć z prędkością 14 kl./s, z AF/AE na każdej klatce oraz nawet 16 kl./s przy Live View bez autofokusu, a także z czułościami ISO 100–51200 rozszerzane do ISO 409600. Nowością w EOS–1D X Mark II jest też tryb cichych zdjęć seryjnych do 14 kl./s, czyli coś, co z pewnością spodoba się fotografom koncertowym. W poprzedniku nie można było wykonywać cichych serii, jedynie pojedyncze zdjęcia. Oprócz tego, zastosowany tu sensor potrafi remapować gorące piksele w określonych sytuacjach, np. przy zdjęciach na długi ekspozycjach.

Canon EOS–1D X Mark II, Źródło zdjęć: © © KB
Canon EOS–1D X Mark II
Źródło zdjęć: © © KB

Odświeżono także pomiar światła, korzystający teraz z czujnika 360k-pixel RGB+IR, który według Canona radzi sobie lepiej z takimi zadaniami, jak detekcja twarzy czy śledzenie obiektów. Producent podkreśla też, że system działa bardziej stabilnie.

Canon EOS-1D X Mark II, Źródło zdjęć: © © KB
Canon EOS-1D X Mark II
Źródło zdjęć: © © KB

Canon EOS–1D X Mark II robi świetne wrażenie. Z pozoru może się wydawać, że nie zmieniono w nim zbyt wiele, ale po bliższym przyjrzeniu się dostrzegamy ogrom pracy włożony w rozwój. I nie możemy się doczekać testów nowego korpusu.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.