Nadchodzi flagowy Fujifilm X-H1 i amatorskie X-A5 i X-T100?

Nowe aparty Fujifilm na horyzoncie, najprawdopodobniej pojawi się X-H1, czyli zaawansowany bezlusterkowiec ze stabilizowaną matrycą oraz X-A5 skierowany do amatorów i budżetowy X-T100.

Blog Nokishita zauważył, że najnowsza wersja programu Fujifilm do wywoływania RAW-ów X-RAW Studio będzie wspierać nowy aparat X-H1. Jednak co to za aparat i czyim będzie następcą?

Według Fuji Rumors za symbolem X-H1 kryje się pierwszy dla Fujifilm bezlusterkowiec typu IBIS, czyli z wbudowaną w korpus stabilizacją matrycy. Aparat ma oferować 24-megapikselową matrycę, Mirrorlesstimes twierdzi nawet, że pełnoklatkową, jednak wydaje mi się to mało prawdopodobne. Najkrótszy czas migawki to 1/32000 s. Co więcej może to być aparat zarówno do filmowania i fotografowania, i ma być najwyżej plasowany w ofercie Fujifilm.

Czyżby miał się pojawić nowy flagowy bezlusterkowiec Fujifilm? Dotychczas Fujifilm nie koncentrowało się na filmowaniu w przypadku swoich bezlusterkowców, więc jest duże pole do popisu oraz całkiem spory potencjał Fuji, które w końcu produkuje świetne obiektywy do profesjonalnych kamer. Miejmy nadzieję, że rzeczywiście będzie to aparat, który wprowadzi dużo technologicznych nowinek, to uzasadniałoby wypuszczenie nowej seri bezlusterkowców X-H.

Kolejną premierą, która powinna pojawić się na najbliższych targach CES już w styczniu ma być bezlusterkowiec Fujifilm X-A5. Będzie to prosty aparat dla amatorów z funkcją ułatwiającą wykonywanie autoportretów. Do sieci wyciekło już kilka schematów, z których wynika, że aparat powinien oferować Bluetooth, który po raz pierwszy pojawiała się w X-E3.

Poza tym niektóre pogłoski mówią o kolejnym bezlusterkowcu Fujifilm X-T100. Ma to być budżetowa wersja aparatu, który będzie plasowany poniżej  X-T10 i X-T20. W przyszłym roku zapowiada się ofensywa Fujifilm, więc w sumie nie dziwi wietrzenie magazynów w postaci promocji podwójny cashback.