Chciał sprzedać "latające auto". Na zdjęcia nabrało się mnóstwo osób

Na Facebooku pojawiło się niesłychane ogłoszenie. Aaron Lea chciał sprzedać samochód "Mohishwa JRR4" z 1976 r., który podobno potrafił latać. Zainteresowania nie brakowało – ludzie od razu rzucili się z pytaniami. Szybko jednak okazało się, że wszystko to pic na wodę.

Fikcyjny latający samochód zainteresował dziesiątki kolekcjonerów.Fikcyjny latający samochód zainteresował dziesiątki kolekcjonerów.
Źródło zdjęć: © Facebook | Aaron Lea
Marcin Watemborski

Aaron Lea dostał karę od Facebooka. Jego konto zostało zablokowane, a wszystko przez publikację ogłoszenia o sprzedaż fikcyjnego samochodu. "Mohishwa JRR4" z 1976 r. to auto, które nigdy nie latało, a co więcej – nigdy nawet nie istniało. Sam autor ogłoszenia mówi, że cała akcja była wielkim żartem.

Ogłoszenie o sprzedaży fikcyjnego auta.
Ogłoszenie o sprzedaży fikcyjnego auta. © Licencjodawca | Aaron Lea

Wyobrażacie sobie kupić zabytkowy latający samochód? Brzmi jak marzenie wielu osób. Cena była okazyjna, jak za takie cacko. 7,5 tys. dolarów (ok. 33 tys. zł) za futurystyczne auto z lat 70. XX wieku to gratka dla każdego kolekcjonera. Problem w tym, że samochód nie istniał, nie istnieje i nigdy nie powstanie, ponieważ grafiki stworzyła sztuczna inteligencja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić smartfon Vivo X90 Pro?

Ogłoszenie było uzupełnione o opis, w którym można było przeczytać, że "Mohishwa JRR4" nie działa i trzeba znaleźć kilka części, w tym moduł ze skrzydłami. W ciągu kilku godzin ofertę wyświetliło ponad 25 tys. osób, ponad 1000 użytkowników udostępniło ogłoszenie i ok. 500 je zapisało. Autor wpisu dostał dziesiątki wiadomości, z których jedynie trzy osoby wyczuły oszustwo. Pozostali byli niesamowicie zainteresowani rzadkim projektem.

Lea przyznaje wprost, że wygenerował obrazy nieistniejącego samochodu za pomocą algorytmu Midjourney 5. Mówi też, że niczego nie żałuje, bo zabawa była przednia. Cóż, dostał nauczkę, ale czy powstrzyma go to od płatania figli ludziom w internecie? Raczej nie.

Przypadek ogłoszenia dt. Fikcyjnego samochodu to już kolejna akcja, która rozchodzi się w ciągu ostatnich dni w mediach. Pisaliśmy już o fałszywych obrazach przedstawiających "aresztowanie Donalda Trumpa" oraz o trzęsieniu ziemi w Oregonie, które nigdy nie wystąpiło. Wszystko to pokazuje, jak sztuczna inteligencja jest w stanie oszukać ludzi. Najbardziej przerażające w tym jest to, że to dopiero początki tej technologii na szeroką skalę. Strach pomyśleć, co będzie za kilka lat.

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie