Co trzeba rozważyć przy zmianie systemu fotograficznego?
Fotografowie potrafią być przywiązani do jednej marki przez całe życie. Na dodatek każdy z nas lubi przepychać się z artystami, używającymi sprzętu innych producentów. Czasem jednak przychodzą nam do głowy myśli, które nakazują zmianę systemu. W tym artykule postaram się przybliżyć wam kwestie, na które trzeba zwrócić uwagę podczas zmiany systemu.
31.01.2020 | aktual.: 31.01.2020 14:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Porzucenie marki może być w niektórych kręgach internetowych wręcz śmiertelną obrazą. Starcia między użytkownikami Canona i Nikona to spór trwający od lat. Użytkownicy Fujifilm to według wielu hipsterzy, Sony to ”firma od telewizorów”, na Pentaxa nikt nie zwraca uwagi, a Olympus i Panasonic są ”za małe”. Różne bzdury krążą po grupach w mediach społecznościowych – oczywiście są bardzo przekoloryzowane.
Współcześnie w portfolio każdego producenta znajdziemy zaawansowany sprzęt fotograficzny, a prześciganie się na megapiksele, czy czułość ISO już dawno przestało być istotne. Zupełnie szczerze – każdy ze współczesnych aparatów da wam świetną jakość obrazu. Liczą się jednak indywidualne preferencje dotyczące ergonomii, charakterystyki obrazu czy konkretnych wyspecjalizowanych funkcji.
Kiedy warto zmienić system?
Technologia gna do przodu, o czym przekonujemy się na każdym kroku. Jeszcze kilka lat temu myśleliśmy, że nagrywanie 4K się nie przyjmie, a obecnie to standardowa funkcja, w którą wyposażony jest każdy aparat. Zobaczcie, jak do przodu poszły systemy autofokusa. Wykrywają i śledzą nie tylko twarze ludzi, ale również zwierząt, co jest po prostu niesamowite.
Jeśli wasz aparat ma na karku kilka (lub kilkanaście) lat, to jego matryca może mieć znacznie mniejszą rozpiętość tonalną niż współczesny sprzęt. Autofokus również może nie być najszybszy na świecie, ale aparat działa. Jeśli sprzęt sprawdza się dobrze, a na dodatek macie do niego zestaw dobrych obiektywów, decyzja o zmianie sprzętu może być trudna.
Warto wtedy zastanowić się na tym, czy przesiadka na nowy system to konieczność, czy chwilowa zachcianka. W tych drugich nie ma nic złego, ale dobrze rozważyć zmianę korpusu tego samego producenta na nowszy model – wtedy zostajecie z pasującymi obiektywami, które znacie, a co za tym idzie – będziecie musieli wydać znacznie mniej niż w przypadku kompletnej zmiany systemu.
Przekalkuluj, ile możesz stracić
Jeśli już przy finansach jesteśmy. Sprzęt elektroniczny bardzo szybko traci na wartości. O ile obiektywy – nawet te starsze – potrafią trzymać cenę, to korpusy szybko idą w dół. Zwłaszcza, gdy pojawiają się na rynku nowsze modele. Strata w tym wypadku jest tak pewna jak to, że jutro wstanie słońce (przynajmniej w naszej szerokości geograficznej).
Zmiana systemu to nie tylko sprzedaż korpusu, ale i obiektywów, więc tracicie podwójnie. Zanim zdecydujecie się na nowy sprzęt, warto prześledzić ceny obecnie posiadanego zaplecza na portalach aukcyjnych i wyliczyć, ile potrzebujecie pieniędzy, by kupić nowe zabawki. Co ciekawe – w przypadku niektórych zabytkowych aparatów i obiektywów, możecie jeszcze na nich zarobić.
Czy nowy system ma to, czego potrzebujesz?
Na pewno przed pójściem do sklepu fotograficznego, zdecydowaliście się na konkretny sprzęt, przeglądając testy, recenzje, pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe. Opinie ekspertów są bardzo istotne – to w większości doświadczeni ludzie, który nie tylko patrzą na tabelki, ale również używają sprzętu, o którym piszą, w prawdziwym życiu. Jeśli nie trafiliście na treści sponsorowane, zapewne możecie zaufać dziennikarzom technologicznym, których jest bardzo dużo.
Podczas czytania i oglądania testów oraz recenzji, warto zadać sobie pytanie ze śródtytułu. Często zdarza się tak, że niektóre systemu mają obiektywy, których nie ma w innych (np. Canon EF 85 mm f/1.2L II USM), a aparaty firmy A nie mają funkcji, która jest w firmie B. Przez określenie tego, czego potrzebujecie, łatwiej jest przeprowadzić selekcję.
Współcześnie wielu fotografów koncentruje się nie tylko na funkcjach aparatów, ale również na ergonomii i wyglądzie. Sam miałem przypadek, gdy wybrałem aparat, który po prostu mi się podobał, a nie ten, który miał lepsze parametry. 3 lata później zmieniłem zdanie i mój portfel mocno to odczuł.
Czy nowy system jest przyszłościowy?
Rozwój danej firmy jest bardzo ważnym czynnikiem, który powinniśmy wszyscy brać pod uwagę. Zawsze. Niektóre marki wykazują się na rynku wieloma innowacjami i znacznym rozwojem swoich produktów. Inne natomiast stoją w miejscu i mają bardzo bezpieczne podejście do tematu. Jeśli zwróciliście uwagę na to, że wybrana przez was marka nie wprowadza zbyt wielu nowości ani aktualizacji już istniejących sprzętów, warto poważnie się zastanowić, by nie skończyć z aparatem za kilkanaście tysięcy złotych w systemie, który niedługo może przestać istnieć.
Wracając do ulepszeń aparatów i aktualizacji oprogramowania – przyjrzyjcie się temu dokładnie. Niektóre firmy wspierają swoje produkty przez wiele lat od premiery, inne po prostu wypuszczają nowe modele, by zarobić na konsumentach.
Przed przejściem na nowy system zadaj sobie następujące pytania:
- []Czy potrzebuję nowego aparatu?[]Czy nowy system to zachcianka czy konieczność?[]Czy wybrany system ma to, czego potrzebuję?[]Czy wybrany sprzęt dobrze leży mi w ręce i spełnia oczekiwania?[]Ile pieniędzy stracę, zmieniając system?[]Jak długo planuję korzystać z nowego systemu? Czy nowy system jest rozwijany?
Życzę wam przemyślanego wyboru i tego, by nowy sprzęt spełniał wasze oczekiwania. Pamiętajmy jednak, że to nie aparat robi zdjęcia, tylko kreatywna głowa i nie potrzebujemy koniecznie sprzętu z najwyższej półki, by rejestrować piękne kadry.