Everypixel Aesthetics to system sztucznej inteligencji, który oceni twoje zdjęcia

Na stronie wyszukiwarki zdjęć stockowych Everypixel powstała nowa podstrona, która, wykorzystując specjalny algorytm, oceni zdjęcia i podpowie, do jakiej kategorii można je przypisać. Sprawdźcie, czy sztuczna inteligencja uważa wasze fotografie za dobre.

Everypixel Aesthetics to system sztucznej inteligencji, który oceni twoje zdjęcia
Marcin Watemborski

Kilka miesięcy temu wspominałem o narzędziu o nazwie Keegan. Był to internetowy krytyk zdjęć oparty na sztucznej inteligencji. Po wrzuceniu foty użytkownik otrzymywał kilka słów opisujących obraz oraz ogólną ocenę.

Innym razem pisałem o algorytmie opracowanym przez Massachusetts Institute of Technology, który w matematyczny sposób sprawdzał najsilniejsze partie obrazu, które zostaną najbardziej zapamiętane. Tym razem mamy do czynienia z zupełnie innym narzędziem.

Everyphoto Aesthetics jest algorytmem opartym na sieci neuronowej, która uczy się, co jest ładne, a co nie

Do stworzenia tego programu przyczynili się różni projektanci oraz fotografowie, którzy razem wytrenowali maszynę, wgrywając blisko milion zdjęć. Na podstawie tego, czego nauczył się algorytm, możecie otrzymać ocenę swojej pracy. Oczywiście, podobnie jak w przypadku opisywanego wcześniej Keegana, ocena nie jest doskonała, ale narzędzie też służy do czegoś innego. Everyphoto Aesthetics to silnik wyszukiwania zdjęć stockowych.

Chcemy, by był najlepszym tego rodzaju narzędziem dla użytkowników, jakie kiedykolwiek stworzono. Obecnie możemy przeszukiwać setki milionów zdjęć stockowych, ale niestety nie wszystkie z nich są dobre. Nie są nawet bliskie temu. I tutaj właśnie przydatny okaże się nasz wykrywacz estetyki.

System ma mieć dwa podstawowe zadania: automatyczną ocenę zdjęć i usuwanie złych fotografii. Według twórców algorytmu sieć neuronowa oszacuje wizualną jakość każdego obrazu i oceni estetycznie każdy plik. Z czasem te dane mają pojawić się w ogólnym zestawieniu czynników rankingowych i pomóc ulepszyć wyszukiwanie, wyciągając lepsze zdjęcia na pierwszą stronę. Dodatkowo system miałby wykrywać zdjęcia z niską oceną estetyczną i wyeliminować je z wyszukiwarki.

Na Keeganie poddałem ocenie zwycięskie zdjęcie Warrena Richardsona z konkursu World Press Photo 2016. Aby tradycji stało się zadość – tym razem poddałem analizie programu najlepsze zdjęcie WPP 2017, autorstwa Burhana Ozbiliciego.

Obraz

Jak widzicie – wyszło nie najlepiej. 2,1 proc. to piekielnie słaby wynik. Potwierdza to teorię subiektywnego odbioru zdjęcia oraz tego, że istotny jest kontekst, a nie sama treść wizualna obrazu. Z drugiej strony – tagi zostały dobrane nawet całkiem poprawnie, chociaż „fashion” zdecydowanie średnio pasuje. No, chyba że algorytm docenia dobrze skrojony garnitur zamachowca.

Jestem ciekawy, co algorytm sądzi o słodkich kotkach. W końcu to jest to, co rządzi internetem.

Obraz

Aż nie chce mi się wierzyć! Tagi dobrane są prawidłowo, jednak program stwierdził, że małe kotki nie są najlepszym zdjęciem na świecie. No cóż... pozostaje tylko mieć nadzieję, że lepiej oceni jakieś moje zdjęcie. Chociaż zaczynam się bać...

Obraz

A jak system zareaguje na zdjęcia mistrza krajobrazów Ansela Adamsa? Wgrałem zdjęcie “The Tetons and the Snake River (1942)”. Słynna fotografia otrzymała wynik zaledwie 32,3 proc.

Obraz

Z kolei nieznane, kolorowe zdjęcie wstawione przez twórców systemu, otrzymuje wynik 99,3 proc. Widocznie, lepiej się sprzeda na stocku.

Obraz

Jak możemy przeczytać na stronie: "System interesuje tylko techniczna strona fotografii, jak jasność, kontrast, szumy itp.". I rzeczywiście, w kontekście fotografii stockowej ma to jakiś sens - tam liczą się przede wszystkim właśnie takie aspekty, które w dużej mierze decydują o późniejszej sprzedaży fotografii.

Zdjęcia, które nie dotyczą fotografii użytkowej, bazują przeważnie na naszej wrodzonej lub wykształconej emocjonalności oraz poczuciu indywidualnej estetyki - program tego nie zrozumie, gdyż jest po prostu maszyną. Sztuka fotografowania to dobro emocjonalne, zdjęcia użytkowe to kompletnie inna bajka.

Jeśli zajmujecie się fotografią stockową - Everypixel Aesthetics może być narzędziem dla was. Na pewno oszczędzi wam czasu na selekcjonowanie materiałów, które wgracie na stronę. I z pewnością usprawni dodawanie tagów. Algorytm sprawdzicie na stronie Everypixel.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
ciekawostkiInspiracjefotografia mobilna
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)