FaceApp dodał uśmiech na zdjęciach noworodków. To urocze i... przerażające

W ostatnich tygodniach świat oszalał na punkcie aplikacji FaceApp. Ludzie na potęgę sprawdzali, jak będą wyglądali na starość. Nie obeszło się również bez kontrowersji związanych z bezpieczeństwem. Fotografka dziecięca Amy Haehl również postarzyło swoich bohaterów – dodała noworodkom hollywoodzkie uśmiechy.

FaceApp to aplikacja, która pojawiła się w 2017 roku. Wtedy spotkała się z uznaniem użytkowników smartfonów, ale w ciągu ostatnich kilku tygodniach znowu zrobiła furorę. Ludzie masowo zaczęli przerabiać swoje zdjęcia, by zobaczyć, jak będą wyglądali na starość. Aplikacja wykorzystuje w tym celu sztuczną inteligencję.

Postarzanie to oczywiście nie jedyny efekt. Można tam sprawdzić, jak będziemy wyglądali z innym kolorem włosów, grzywką, z okularami lub odmłodzić się o kilkanaście lat. To, co przykuło uwagę fotografki dziecięcej Amy Haehl, to dodawanie hiollywoodzkiego uśmiechu… dzieciom!

Widziałem kiedyś projekt, w którym fotograf dodawał dzieciom na zdjęciach uśmiechy dorosłych. Co prawda nie było to przy użyciu FaceApp, a Photoshopa i efekt był przerażająco-uroczy. Raczej nie jesteśmy przyzwyczajeni do noworodków z szerokim pełnym uśmiechem, bo wszystkie rodząc się po prostu bez zębów. Z jednej strony wygląda to zabawnie, z drugiej jest naprawdę dziwne.

Amy Haehl z Coffee Creek Studio przepuściła serię zdjęć swojego autorstwa prze FaceApp, by stworzyć cykl uśmiechniętych szkrabów. Nie wiem, jak w was, ale we mnie budzi to spory niepokój. Cykl nazywa się ”Gdyby dzieci miały zęby” (ang. If Babies Had Teeth) – już sama nazwa powoduje, że mam gęsią skórkę.

Zdjęcia Amy wyglądają niezwykle realistycznie. To zasługa tego, że dodała je do profesjonalnych ujęć, a FaceApp mógł dobrze przetworzyć obraz. Dodatkowo ta pastelowa kolorystyka i pozy dzieci. Wyglądają, jakby były w pełni świadome tego, co robią.

Więcej zdjęć znajdziecie na Facebooku i Instagramie.