Fujifilm nie wyda nowego aparatu do końca 2021 roku. Dlaczego?
Fujifilm jest znane z tego, że co 1-1,5 roku wydaje nowy topowy model swojego bezlusterkowca w systemie APS-C. Fujifilm X-T4 zobaczył światło dzienne w lutym 2020 roku. Od tamtego czasu nie słychać o nowym flagowcu. Prawdopodobnie jeszcze przez jakiś czas będzie cicho.
Plotki dotyczące wydania Fujifilm X-H2 nie zapowiadają się jakkolwiek prawdziwie. Nie zobaczymy go raczej w tym roku, o ile w ogóle. Ostatnim wydanym przez Japończyków aparatem jest Fujifilm X-E4, czyli model ze średniej półki wyposażony w technologię niemal bliźniaczą do X-T4. O Fujiflm X-Pro4 nic nie słychać.
Fuji Rumors donosi, że do końca 2021 nie pojawi się żaden nowy bezlusterkowiec w systemie Fujifilm X. Według ich zaufanych źródeł wpływ na to ma oczywiście pandemia koronawirusa SARS-CoV-2. W ofercie producenta są teraz naprawdę dobre aparaty, jak wspomniany wcześniej X-T4, i wypuszczanie kolejnego lekko ulepszonego korpusu mogłoby być przerostem formy nad treścią. Tym bardziej trzeba pamiętać o tym, że Fujifilm bardzo długo utrzymuje wsparcie dla swoich aparatów, często przez oprogramowanie zmieniając je kompletnie względem początkowych wersji.
Nie zapominajmy jednak, że Fujifilm nie produkuje wyłącznie korpusów. Odpuszczając sobie wypuszczanie nowego aparatu dosłownie co chwilę, firma będzie mogła skoncentrować się na rozwoju optyki – i to niekoniecznie tej do systemu APS-C, a średnioformatowego GFX-a.
