Jedziesz za granicę i karmisz piersią? W Wielkiej Brytanii możesz czuć się bezpiecznie
Kobiety karmiące piersią w przestrzeni publicznej spotykają się często z różnymi reakcjami. Bywają też nieprzyjemne, gdzie ktoś skomentuje sytuację lub... zrobi zdjęcie! Na pewno nie jest to przyjemne. Wielka Brytania ma na to swój sposób.
Wystarczyła iskierka, by rozpalić ogień
Pamiętacie sprawę Julii Copper z Wielkiej Brytanii? Pisaliśmy o niej w czerwcu 2021 roku. Rzecz dotyczyła 32-letniej młodej mamy z miasteczka Sale w Wielkiej Brytanii. Pewnego dnia siedziała ona na ławce i karmiła piersią swoje maleństwo. W pewnej chwili zobaczyła, że nieznajomy mężczyzna podłącza do aparatu teleobiektyw i robi jej zdjęcia.
Po konfrontacji, fotograf odmówił usunięcia zdjęć i powoływał się na ich wykonanie w przestrzeni publicznej. Zgodnie z panującym ówcześnie prawem w Wielkiej Brytanii, takie działanie nie było nielegalne. Policja nie mogła mu nakazać usunięcia fotografii, ponieważ w świetle obowiązujących przepisów nie zrobił nic złego. Ocena moralna to osobna sprawa.
Zdenerwowana kobieta założyła kampanię społeczną #breastfeedinpeace, której celem było zapewnienie matkom karmiącym komfortu i bezpieczeństwa. Copper chciała, by robienie zdjęć kobietom podczas karmienia dzieci było traktowane tak samo jak upskirting, czyli zaglądanie kobietom pod spódniczki. Dla przypomnienia – od 2019 roku jest to w Wielkiej Brytanii przestępstwo, za które można pójść do więzienia na 2 lata.
Pociągnęła za sobą rzeszę kobiet
Julia Copper była zdeterminowana. Jej cel był jasny. I stało się! Nowe prawo mające obowiązywać na terenie Anglii oraz Walii sprawi, że fotografowanie matek karmiących w przestrzeni publicznej stanie się nielegalne.
Obecnie trwają prace legislacyjne mające wdrożyć w życie wspomniany zapis. Jest to część większej ustawy, która trafiła już do parlamentu Wielkiej Brytanii. Zgodnie z nowym prawem, rejestrowanie zdjęć kobiet karmiących bez jej zgody lub domniemania zgody ma być postrzegane jako dążenie do uzyskania satysfakcji seksualnej, lub upokorzenia osoby w kadrze w intymnej chwili.
Mimo tego, że prawo jeszcze nie weszło w życie, Julia Copper już traktuje to jako zwycięstwo jej oraz innych karmiących matek. Problem został dostrzeżony i w naprawdę krótkim czasie zostały podjęte kroki, by mu zapobiegać.
Polskie prawo, a karmienie piersią
W Polsce nie ma przepisów jakkolwiek zabraniających kobietom karmienia piersią w miejscu publicznym. Jeśli matka zostanie poproszona o opuszczenie jakiegokolwiek miejsca z powodu zajmowania się potomstwem i dbania o jego podstawowe potrzeby, może domagać się odszkodowania z powodu przejawu dyskryminacji płciowej.
Kwestię publikowania zdjęć zrealizowanych w przestrzeni publicznej oraz nie tylko, wyjaśnialiśmy w osobnym, bardzo obszernym materiale.
[h4]Wybierz najlepszą technologię roku i wygraj 5 tys. złotych!Wejdź na [url=https://imperatory.wp.pl/strona-glowna]imperatory.wp.pl[/url] i zagłosuj.[/h4]
