Jego rodzice już wiedzą, że zostanie fotografem. Ten chłopiec kocha aparaty

Jeśli macie dzieci, wiecie doskonale, co sprawia im radość. Rodzice tego chłopca już wiedzą, w którym kierunku będzie rozwijała się ich pociecha. Ich synek nie może się przestać śmiać za każdym razem, gdy słyszy dźwięk aparatu. To naprawdę urocze!

Jason Rouch Jr jest miłośnikiem fotografii i tatą. Za każdym razem, gdy mężczyzna jedzie z rodziną na wycieczką, ma przy sobie aparat. Piękno Alaski jest bogate w przepiękne krajobrazy i cudowne okazy dzikiej przyrody, więc grzechem by było nie zrobić kilki zdjęć.

Gdy jednak dumny tata przymierza się do fotografowania i zaczyna działać, jego nie może przestać się patrzyć na Nikona D7000 ojca, a gdy usłyszy dźwięk migawki zaczyna się rozkosznie śmiać. Jego przyszłość jest już chyba przesądzona. Pewnie za kilka lat sam złapie za aparat i pójdzie w ślady taty.

Dobrze jest zaszczepiać w małych dzieciach pasję, tym bardziej, jeśli to pasja fotograficzna oczywiście. Należy jednak obserwować malucha i zwracać uwagę na to, czy nowe zajęcie mu się podoba, czy też nie. Z czasem może warto będzie kupić mu aparat, jak Sony A6100, Fujifilm X-T30 czy coś podobnego, by mógł się rozwijać. Trzeba pamietać jednak, że dzieci szybko tracą zainteresowania różnymi rzeczami, więc przy zakupie sprzętu fotograficznego - myślcie też troszkę o sobie. W "najgorszym" wypadku aparat przejdzie na was.