Nie tylko Canon EOS R3 pojawił się na Olimpiadzie. Jest też Nikon Z9!

Wygląda na to, że odwieczna walka między Canonem i Nikonem trwa w najlepszy, a już myśleliśmy, że jest spokój. Mimo tego, że to Sony A1 jest pierwszym w pełni profesjonalnym bezlusterkowcem, to na Canona EOS R3 i Nikona Z9 chęć ma niejeden fotograf. Ten drugi w końcu został dostrzeżony w Tokio na Igrzyskach Olimpijskich.

Nie tylko Canon EOS R3 pojawił się na Olimpiadzie. Jest też Nikon Z9!
Marcin Watemborski

30.07.2021 | aktual.: 30.07.2021 13:35

Canon EOS R3 przechodzi testy polowe, o czym wiadomo od dawna. To, że pojawi się na Olimpiadzie w Tokio było bardziej niż oczywiste i faktycznie tak się stało. O używaniu go poinformował fotograf Jeff Cable, na podstawie zdjęć której internauci wyciągnęli informacje o rozdzielczości matrycy.

Wyszło na jaw, że nie tylko Canon sprawdza swojego nadchodzącego flagowca. Na Twitterze portalu Photolari pojawiły się zdjęcia pokazujące bezlusterkowca odpowiadającego estetyką serii Nikon Z z wbudowanym pionowym uchwytem. Nietrudno się domyślić, co to za aparat. Panie i panowie, przed wami Nikon Z9.

Obraz

Mimo tego, że oryginalny post bardzo szybko zniknął z Twittera, internauci zdążyli zapisać zdjęcia na komputerach i opublikować je na forach miłośników marki. O Nikonie Z9 nie można, póki co wiele powiedzieć. Patrząc na tył aparatu można jedynie określić domniemaną ergonomię.

Na zdjęciach zobaczymy dość duży wizjer i przyciski funkcyjne. Czy widać tu coś rewolucyjnego? Niekoniecznie. Czy przyciskologia przypadnie do gustu dotychczasowym użytkownikom systemów Nikona? Patrząc na układ guziczków, pokręteł i dżojstików – nie będą oni mieli większego problemu z obsługą nowego sprzętu. Warto mieć na uwadze, że prawdopodobnie większość z przycisków będzie można spersonalizować.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)