Obserwatorium Arecibo na zdjęciach z kosmosu. Trwają prace porządkowe
Zdjęcia satelitarne pozwalają zobaczyć, co zostało z jednego z największych na świecie radioteleskopów w Puerto Rico. Widać na nich trwające prace porządkowe, które polegają m.in. na usuwaniu konstrukcji i licznych elementów powstałych po zawaleniu teleskopu w grudniu 2020 roku.
04.03.2021 | aktual.: 26.07.2022 14:31
Nowe zdjęcia satelitarne Maxar Technologies z 23 lutego pokazują smutny koniec Obserwatorium Arecibo. Ogromny radioteleskop przestał działać w listopadzie 2020 roku. Narodowa Fundacja Nauki (NSF), która zarządza obiektem od lat 70. XX wieku, planowała go naprawić, jednak okazało się to zbyt niebezpieczne. Miesiąc później radioteleskop całkowicie się zawalił.
Obserwatorium Arecibo na zdjęciach z kosmosu
NSF prowadzi dochodzenie w sprawie przyczyn całego zajścia, a wstępne ustalenia, o których informowano 21 stycznia, wskazują, że winny może być błąd podczas produkcji kabli podtrzymujących ogromną czaszę teleskopu o średnicy 305 metrów.
- My w NSF jesteśmy niezmiernie wdzięczni, że strefy bezpieczeństwa były odpowiednie i że nikt nie został fizycznie ranny - powiedział Ashley Zauderer, dyrektor programowy Obserwatorium Arecibo w NSF podczas 237. konferencji Amerykańskiego Towarzystwa Astronomicznego. Dodał: - mówię "fizycznie zranieni", ponieważ chcemy jasno zaznaczyć, że rozumiemy, że było to bardzo traumatyczne wydarzenie, które miało wpływ na wiele osób.
Dotychczasowe osiągnięcia radioteleskopu są naprawdę imponujące. Wśród nich można wymienić skanowanie asteroid, które zbliżyły się do Ziemi, badanie egzoplanet, a także wysłanie wiadomości do istot pozaziemskich w 1974 roku. Według nieoficjalnych informacji pozostałości teleskopu i jego części mogą trafić na aukcje, a pozyskane fundusze zostaną przekazane na edukację oraz wsparcie prac w obiekcie.