OPPO Find X5 Pro powstał przy współpracy z Hasselbladem. Czym się wyróżnia?

Zaledwie kilka dni temu informowaliśmy o nawiązaniu współpracy przez firmy OPPO oraz Hasselblad. Wówczas nie wiedzieliśmy, kiedy zobaczymy pierwszy owoc ich działań. Nowy flagowiec zaskoczył nas nie tylko szybkim pojawieniem się na rynku, ale też parametrami.

OPPO Find X5 Pro powstał przy współpracy z Hasselbladem. Czym się wyróżnia?
Marcin Watemborski

25.02.2022 | aktual.: 25.02.2022 14:31

OPPO i Hasselblad poinformowały o swojej strategii współpracy całkiem niedawno. Nie zostały wówczas podane żadne konkrety. Wiedzieliśmy jedynie, że w modułach aparatów ma maczać palce szwedzka legenda.

Nagle wchodzi on – cały na biało lub czarno – smartfon OPPO Find X5 Pro. W środku aparatów głównego oraz ultraszerokokątnego (UWA) znajdziemy osławioną matrycę Sony IMX766 o rozdzielczości 50 Mpix. Aparat z teleobiektywem pozwoli natomiast uzyskać zdjęcia o wielkości 13 megapikseli.

Obraz

Co ciekawe, w OPPO Find X5 nie znajdziemy mikroskopu. Zamiast tego w obiektywach standardowym oraz UWA zagościło na dobre szkło zamiast soczewek z plastiku. Na dodatek obiektywy są jaśniejsze, a ich maksymalny otwór przysłony wynosi f/1,7. Pojawił się również 5-osiowy system stabilizacji obrazu.

Poprawiony tryb nocny w rozdzielczości 4K – zarówno pod kątem filmowania jak i fotografowania. Bazuje on na zaawansowanych algorytmach sztucznej inteligencji, które zajmą się nie tylko usuwaniem szumu, ale też prawidłowym odwzorowaniem kolorów i zachowaniem szczegółów obrazu. Według producenta, filmy mają być tak dobre, jak przetworzone zdjęcia – przyjemne kolorystycznie, ostre i czyste.

Przednia kamerka zyskała tryb automatycznej zmiany pola widzenia – z 80 na 90 stopni, by ująć w kadrze więcej osób.

Tak, jak się spodziewaliśmy, w OPPO Find X5 Pro pojawił się system Hasselblad Natural Color Calibration w trybie profesjonalnym. Jest to zbiór wielu filtrów, które mają sprawić, że zdjęcia będą wyglądały naprawdę dobrze bez konieczności zaawansowanej obróbki w oprogramowaniu graficznym. Szwedzka legenda odpowiada również za tryb panoramiczny, który pozwala na uzyskanie obrazów przypominających formatem zdjęcia z małoobrazkowego aparatu tradycyjnego Hasselblad XPan.

Więcej informacji znajdziecie na portalu Komórkomania.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)