Panasonic Lumix GH2 - pierwsze wrażenia okiem filmowca
04.02.2011 13:22, aktual.: 01.08.2022 14:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W nasze ręce trafił Panasonic Lumix GH2 - najnowszy aparat systemu Mikro Cztery Trzecie. Testowaliśmy już sporo aparatów tego typu, ale tym razem spojrzymy na GH2 pod innym kątem. Jak Panasonic GH2 sprawdza się przy nagrywania profesjonalnych filmów?
W nasze ręce trafił Panasonic Lumix GH2 - najnowszy aparat systemu Mikro Cztery Trzecie. Testowaliśmy już sporo aparatów tego typu, ale tym razem spojrzymy na GH2 pod innym kątem. Jak Panasonic GH2 sprawdza się przy nagrywania profesjonalnych filmów?
Jakie to cudeńko małe! A jakie lekkie! Wygląda bardzo ładnie i zgrabnie. Po chwili zabawy w menu, muszę stwierdzić, że jest trochę niezbyt przyjazne, np. czy nie lepiej było oznaczyć jakość nagrania jako 1080 i 720, a nie 24H i 24L? Może to też kwestia przyzwyczajenia się do Canona. Wciąż nie mogę odnaleźć ustawień audio. Migawkę i przysłonę zmienia się pokrętłem (zmiana po wciśnięciu).
Wysuwany wyświetlacz LCD to naprawdę super sprawa. A jeszcze lepsza, gdy okazuje się, że po podłączeniu monitora przez HDMI, obraz mamy w obu LCD. Mam nadzieję, że panowie z Canona mieli w ręce aparat Lumixa i udowodnią wkrótce, że można ułatwić życie użytkownikom.
Wspominałem, że aparat jest niewielki? Zerknijcie na porównanie z Canonem 7D.
A teraz dokładam obok Lumixa DMC-LX3. Lumix GH2 jest niewiele od niego większy.
Od Panasonic Polska otrzymałem do testów kilka obiektywów - oprócz kitowego 14-42 mm (f/3.5-5.6), także 14 mm (f/2.5), 20 mm (f/1.7) oraz 45 mm (f/2.8). Ogniskowe te, w rzeczywistości ulegają podwojeniu po podłączeniu do aparatu, ze względu na crop x2.
Powyższe zdjęcia kompletnie nie oddają, jak w rzeczywistości lekkie i maleńkie są szczególnie te dwa ostatnie obiektywy. Wystarczy postawić koło nich Canona 24 mm, by zrozumieć w czym jest rzecz.
href="http://fotoblogia.pl/images/2011/02/IMG_2916.jpg">Jutro będę sprawdzał Lumixa w boju. Ponieważ jest taki lekki, postanowiłem najpierw zamocować go na Flycama Nano i włączyć automatyczną ostrość. Zobaczymy jak sobie poradzi.