"Przyjaciele z Afganistanu" na pokładzie polskiego Herculesa

Kilka dni temu świat obiegła fotografia ładowni samolotu transportowego C-17, który ewakuował z Kabulu aż 823 osoby. Uciekinierów z Afganistanu ewakuuje także Polska. Na oficjalnym profilu premiera Morawieckiego pojawiło się ciekawe zdjęcie.

Wnętrze ładowni polskiego samolotu transportowego
Wnętrze ładowni polskiego samolotu transportowego
Źródło zdjęć: © Fot Facebook/MorawieckiPL
Łukasz Michalik

Fotografia przedstawia tonące w mroku wnętrze ładowni polskiego Herculesa. Wypełniają je "przyjaciele z Afganistanu" – osoby, które w różny sposób współpracowały z polskim lub sojuszniczym wojskiem i działającymi w Afganistanie instytucjami, a których życie stało się zagrożone po przejęciu władzy przez talibów.

Polska wysłała do Afganistanu kilka samolotów. Są wśród nich wojskowe transportowce C-130 Hercules i Casa C295M, latające pomiędzy Kabulem a Uzbekistanem, skąd pasażerowie są zabierani przez maszyny pasażerskie. To właśnie ładownię jednego z Herculesów przedstawia udostępniona na profilu premiera fotografia.

Samoloty tego typu są znacznie mniejsze od C-17, więc mniejsza jest liczba ewakuowanych podczas jednego lotu osób. Teoretycznie Hercules może transportować nieco ponad 90 pasażerów, ale w sytuacjach awaryjnych liczba jest ograniczona głównie pojemnością ładowni i udźwigiem, sięgającym 20 ton.

Polska eksploatuje obecnie 6 Herculesów w wersji E. To stare samoloty, często znacznie starsze od swoich pilotów. W przypadku maszyn transportowych nie jest to jednak niczym szczególnym – na całym świecie latają transportowce różnych typów, których wiek liczony jest w dziesiątkach lat.

Niebawem do Polski przylecą kolejne, nowsze transportowce - w ramach programu Excess Defense Articles polskie siły zbrojne zostaną zasilone pięcioma samolotami C-130 Hercules w wersji H, z nowszym wyposażeniem awionicznym i lepszymi silnikami.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)