Ringflash Quantuum Quadralite Rx400 w praktyce - poza studiem

Sprawdziliśmy już jak Quantuum Quadralite Rx400 sprawdza się w studio. Jak jednak radzi sobie bez dostępu do prądu?

Ringflash Quantuum Quadralite Rx400 w praktyce - poza studiem 1
Jakub Kaźmierczyk
Ringflash Quantuum Quadralite Rx400 w praktyce - poza studiem 2

W poprzednich odcinkach serii opowiedziałem Wam o konstrukcji ringflasha, jak również pokazałem Wam jego wykorzystanie w studio. W dzisiejszym artykule pomówimy o pracy poza studiem, zarówno w pomieszczeniach, jak i w plenerze.

Ringflash Quantuum Quadralite Rx400 w praktyce - poza studiem 3
Akumulator lampy Quantuum Quadralite Rx400

Wykorzystywany przeze mnie Quantuum Quadralite Rx400 ma wbudowany akumulator, więc nie było z tym żadnego problemu. Podczas zdjęć nie mogłem się nadziwić, że tak mała i lekka bateria jest w stanie zapewnić 400 błysków na pełnej energii błysku. I tak z niej nie korzystałem, chociaż jest ona naprawdę niemała - 400 Ws. Do tego lampa ładuje się błyskawicznie, więc robienie zdjęć, jednego po drugim, nie jest żadnym problemem. Korzystałem nawet z trybu seryjnego w aparacie (6,5 kl./s) i przy 1/32 energii błysku, lampa za każdym razem zdążyła się naładować. Co ważne, akumulator jest bardzo mały i lekki, przez co waga urządzenia nie jest większa niż w przypadku pracy z generatorem i głowicą. Oczywiście nie można powiedzieć, że dołożenie niespełna 1,5 kg do aparatu jest nieodczuwalne, mimo to praca jest naprawdę komfortowa.

Ringflash Quantuum Quadralite Rx400 w praktyce - poza studiem 4
W budynku skorzystaliśmy m.in z windy towarowej

Dzień sesji był paskudny - z nieba co chwilę siąpił deszcz, było zimno i nieprzyjemnie. Nie przeszkodziło nam to w kontynuowaniu studyjnej sesji w podobnym klimacie. Moje studio znajduje się w starym, poprodukcyjnym budynku, gdzie dziś są kluby, inne studia i magazyny. Na szczęście industrialny klimat nie został zabity, co idealnie wpisywało się w charakterystykę specyficznego ringflash’owego oświetlenia i stylizację. Podczas zdjęć w budynku wykorzystaliśmy windę towarową i jej przedsionek. Jak widać na zdjęciach, panował tam niemały bałagan, ale tak jak wspomniałem w poprzednim tekście, twarde światło sprzyja mniej „ładnym” zdjęciom o specyficznym charakterze. W tych zdjęciach użyłem Canona 6D z obiektywem 24-70/2.8L, korzystając głównie z krótszych ogniskowych. Chciałem przede wszystkim uzyskać dość szerokie kadry, żeby pokazać miejsce, w którym jesteśmy, jak również nieco przerysować sylwetkę modelki. Same pomieszczenia były również dość ciasne, dlatego korzystałem z ogniskowych między 24 a 35 mm. Wykorzystując parametry ISO 100, przysłonę f/4, używałem jedynie 1/32 - 1/16 maksymalnej energii błysku ringflasha. To pokazuje, z jak silnym światłem mamy do czynienia. Należy również pamiętać, że pracujemy z odsłoniętym palnikiem, z którego światło nie przechodzi przez żadne dyfuzory, często zabierające kilka EV światła.

Ringflash Quantuum Quadralite Rx400 w praktyce - poza studiem 5

Po zdjęciach w budynku zabrałem Nikolę w okolice stadionu miejskiego. Miejsce jest dobrze znane fotografom, a jego niewątpliwą zaletą jest fakt, że jest zadaszone. Dzięki temu nie musieliśmy się martwić o deszcz, który niestety padał przez cały dzień. Lubię to miejsce, bo w większości pokryte jest surowym betonem, co również pasowało do tego typu zdjęć. Na zdjęcia mieliśmy tylko kilkanaście minut, bo po zmianie stylizacji na krótkie spodenki i ażurową bluzkę, tylko czekałem na dźwięk stukających o siebie zębów.

Ringflash Quantuum Quadralite Rx400 w praktyce - poza studiem 6

Kilka słów o szybkiej synchronizacji

Podczas tych zdjęć skorzystałem z innych wyzwalaczy radiowych - Genesis Navigator Rapid, dzięki którym możliwa jest synchronizacja z czasem do 1/8000 s. Wtedy wystarczy uruchomić ten tryb w lampie i wszystko działa, jak należy. W przypadku tej sesji nie było jednak potrzeby pracy z tak krótkimi czasami synchronizacji, bo już standardowa 1/200 sekundy skutecznie odcinała zastane światło.

Tryb szybkiej synchronizacji szczególnie przydatny będzie w dwóch sytuacjach. Po pierwsze, jeśli postanowimy zrobić sesję, w której np. na modelkę będziemy wylewać wodę, by uzyskać całkowite zamrożenie ruchu. W tym celu zrobiłem zupełnie inne zdjęcie - wpadającej kropli do miski wypełnionej wodą. Jak widać, większość kropli jest idealnie ostra, co nie byłoby możliwe przy wykorzystaniu dłuższego czasu synchronizacji. Dla porównania pokazuję również zdjęcie zrobione przy 1/200 s.

Ringflash Quantuum Quadralite Rx400 w praktyce - poza studiem 7

Myślę, że druga możliwość będzie znacznie częściej wykorzystywana. Kiedy chcemy błyskać w plenerze, ogranicza nas czas naświetlania, który zazwyczaj wynosi około 1/200 s (w zależności od aparatu). O ile w pochmurne dni rzadko kiedy będziemy mieli możliwość wykorzystać krótszy czas, o tyle w słoneczne dni przy użyciu jasnego obiektywu, sugerowany czas naświetlania często wynosi np. 1/2000 czy 1/4000 s. Przy standardowej synchronizacji światło z lampy w ogóle nie byłoby widoczne. Oczywiście wtedy możemy domknąć przysłonę do wartości np. f/11 czy f/16, natomiast taki zabieg zupełnie zniweluje niewielką głębię ostrości, przez co wszystko na zdjęciu będzie ostre. Ja uwielbiam fotografować na przysłonach rzędu f/1.4-2.0, więc bez możliwości zastosowania trybu szybkiej synchronizacji byłbym zdany tylko na filtry ND, które z kolei mocno ograniczają działanie autofokusu, a w wizjerze jest najzwyczajniej ciemno. Tryb szybkiej synchronizacji to coś, co jest niesamowicie przydatne i z czego zawsze korzystam błyskając w plenerze lampami systemowymi. Mam nadzieję, że będę miał okazję wykorzystać Rx400 w zdjęciach plenerowych, kiedy aura będzie bardziej przystępna.

Ringflash Quantuum Quadralite Rx400 w praktyce - poza studiem 8

Podczas zdjęć bardzo przydał się również system sterowania energią błysku, który umieszczony jest zaraz pod kciukiem. Tu należy pamiętać o zasadzie odwrotności kwadratu, która w tym przypadku polega na tym, że intensywność oświetlenia jest odwrotnie proporcjonalna do kwadratu odległości między lampą a modelką. Ubierając to w nieco inne słowa chodzi o to, że każdy krok do przodu lub w tył powoduje spore różnice w ekspozycji zdjęcia. W przypadku lampy Quadralite Rx400 w bardzo prosty sposób możemy zmieniać energię błysku sporym potencjometrem. Dodatkowo lampa nie potrzebuje wyzwolić błysku, aby rozładować nagromadzoną energię, jak ma to miejsce w starszych konstrukcjach. W momencie, gdy robię krok do przodu, przekręcam potencjometr w lewo, odejmując 1 EV od energii błysku. Podobnie robię w momencie, gdy chcę zwiększyć energię błysku. Ogólnie wszystko funkcjonuje bardzo płynnie i z dużą precyzją.

Ringflash Quantuum Quadralite Rx400 w praktyce - poza studiem 9

Na koniec

Quantuum Quadralite Rx400 świetnie sprawdził się podczas sesji zarówno w studiu, jak i poza nim. Bardzo lubię światło ringflasha, które jest charakterystyczne, o czym wspominam w każdym materiale. Malutki akumulator ma naprawdę dużą pojemność, szczególnie, że rzadko będziemy korzystać z maksymalnej energii błysku, dzięki czemu bez żadnego problemu zrobimy całą sesję na jednym ładowaniu. Co ważne, podczas całej sesji nie zanotowałem jakiegokolwiek spowolnienia w ładowaniu lampy, niezależnie od tego, czy były to początkowe zdjęcia, czy pod koniec sesji, po kilkuset błyskach. Uważam, że Quantuum Quadralite Rx400 to obecnie jedno z najciekawszych rozwiązań typu ringflash na rynku. Podoba mi się przede wszystkim kompaktowa obudowa, dzięki czemu zmiana energii błysku jest niesamowicie prosta. Plusem jest również możliwość synchronizacji z pełnym spektrum czasów naświetlania, co przyda się głównie w słoneczne dni przy pracy w plenerze.

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie