Samsung w ofensywie. Pojawiły się 2 nowe patenty, które mogą wiele zmienić

Rynek smartfonów fotograficznych rozwija się niezwykle prężnie. Fotografia obliczeniowa wchodzi na coraz wyższy poziom, o czym świadczą kolejne patenty producentów. Tym razem zaskoczył nas Samsung i jego nowe pomysły. Pokazują one, że mamy do czynienia bardzo poważnym graczem na rynku.

Samsung w ofensywie. Pojawiły się 2 nowe patenty, które mogą wiele zmienić 1
Marcin Watemborski

Niedawno pisaliśmy o nowych patentach Xiaomi, które pokazywały bardzo interesujące moduły aparatów w smartfonach. Teraz czas na Samsunga, który nie zamierza konkurować z chińskim producentem elektroniki, lecz z gigantami, jak Apple, z którym bój toczy od lat. Oba zgłoszone patenty odnoszą się prawdopodobnie do urządzeń składanych, lecz raczej nie wystąpią w jednym urządzeniu na raz.

Jeden aparat w składanym smartfonie rozwiąże problem

W historii Samsunga mogliśmy zobaczyć obracany aparat w modelu Samsung Galaxy A80. Nowy patent dotyczy podobnego rozwiązania, które mogłoby pojawić się w składanym smartfonie, czyli którejś generacji Samsunga Galaxy Z Fold.

Samsung w ofensywie. Pojawiły się 2 nowe patenty, które mogą wiele zmienić 2

Według patentu, obracany moduł aparatu umieszczony byłby na boku urządzenia w ruchomym wcięciu. Miałoby ono za zadanie ustawić się w odpowiedniej pozycji na żądanie użytkownika. Niestety ucierpiałoby na tym wzornictwo urządzenia, a notch byłby bardzo agresywny. Na rysunku technicznym wygląda jak kompletnie osobny element i po prostu nie da się go nie zauważyć.

Brak widocznej kamerki z przodu nie oznacza jej braku

Drugi patent dotyczy kamerki do selfie. Miałaby być ona ukryta pod ekranem (podobnie jak w modelu ZTE Axon 20 5G). Przez to, że smartfon byłby rozkładany, moduł znalazłby się po prawej stronie. Co ciekawe – na dole urządzenia, pod ekranem, znalazłby się jeszcze czytnik linii papilarnych.

Samsung w ofensywie. Pojawiły się 2 nowe patenty, które mogą wiele zmienić 3

Problem, który może wiązać się z aparatem ukrytym pod powierzchnią ekranu, jest dość niepokojący. Jakość obrazu może drastycznie spaść, co nie przypadnie go gustu miłośnikom autoportretów. Jednak myśląc o zwykłych wideorozmowach bez specjalnych efektów – rozwiązanie może się sprawdzić.

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie