Set.a.Light 3D V2.5: Ucz się fotografii studyjnej bez wychodzenia z domu

O programie set.a.light 3D pisaliśmy już kiedyś, ale teraz jest on jeszcze lepszy. Ten program komputerowy to w prawdziwe wirtualne studio fotograficzne – z różnymi tłami, modelami, ubraniami i oczywiście modyfikatorami i lampami błyskowymi lub światłem ciągłym. Podczas izolacji lub kwarantanny spowodowanej pandemią koronawirusa SARS-CoV-2, set.a.light to genialne narzędzie do nauki światła studyjnego w praktyce. Na pewno jest to bezpieczniejsze rozwiązanie niż wychodzenie z domu i spotykanie się z ludźmi w obecnej sytuacji.

Firma Elixxier, producent oprogramowania, zwraca uwagę na jego zaawansowanie. Trójwymiarowi modele zapozują dla nas tak, jak chcemy, ubrania z różnych materiałów będą odbijały lub pochłaniamy światło, a modyfikatory i lampy błyskowe nadadzą wszystkiemu wyrazu. Przyznam, że patrząc na prezentację set.a.light V2.5 jestem pod ogromnym wrażeniem. Dzięki temu wirtualnemu studio można w prosty sposób zaplanować sesję zdjęciową i opisać schematy oświetlenia, co na pewno przyda się nie tylko do nauki, ale również tworzenia briefów i manuali dla wykonawców.

Podgląd zmian, które wprowadzamy w programie (inne modyfikatory, moc lampy i ich ułożenie) jest widoczny w oknie podglądu aparatu. Nie jesteśmy też ograniczeni do jednego obiektywu – parametry fotografowania również można zmieniać. Można powiedzieć, że set.a.light to zaawansowany symulator studia fotograficznego. Jeśli dodalibyśmy w tle jakąś muzykę, a programiści stworzyliby dla użytkowników zadania, mielibyśmy ciekawą grę edukacyjną. Być może w przyszłości tak będzie wyglądał ten program.

Gdy mamy ustawione wszystkie parametry – od światła, przez obiektyw i ustawienia kadru, możemy ”zrobić zdjęcie”, które zostanie zapisane w formie normalnego pliku JPEG. Według mnie to naprawdę doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy chcą doskonalić się w dziedzinie fotografii studyjnej, zwłaszcza, że koszt podstawowej wersji programu to 79 euro, a rozszerzonej 154 euro, czyli około 360 i 700 złotych. To znacznie mniej niż koszt wynajmowania co chwilę studia fotograficznego na godziny, zorganizowanie i opłacenie modelki, wizażystki, stylistki, a już na pewno mniej niż zakup własnego sprzętu fotograficznego.