Sony ma poważniejsze problemy ze sprzętem, niż wszyscy myślą
Dopiero co pisaliśmy o tym, że niebawem dostanie 3 popularnych bezlusterkowców Sony będzie graniczyło z cudem, a już okazuje się, że jest jeszcze gorzej. Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 przypomina o sobie w każdej branży. Źródła donoszą o znacznych brakach w magazynach giganta.
25.11.2021 | aktual.: 25.11.2021 15:46
Dłuższy czas temu Sony przestało produkować pierwszą wersję bezlusterkowców Sony A7, później dołączył do nich: Sony A9 oraz Sony A7R II. Ostatnie informacje donoszą o przerwie w wytwarzaniu korpusów: Sony A6100, Sony A6400 oraz Sony A7 II. Podejrzewamy, że tego trzeciego nie zobaczymy ponownie na sklepowych półkach – zwłaszcza, że ma godnych następców.
Na stronie internetowej Nikkei, która często publikuje doniesienia z branży elektroniki znajdujące później oficjalne potwierdzenie, Sony stoi przed poważnym problemem dotyczącym braków podzespołów. Krótko mówiąc – zagrożona jest ciągłość produkcji znacznej liczby urządzeń z portfolio japońskiego giganta.
Zgodnie z informacjami zawartymi na Nikkei, ze 159 obiektywów do bezlusterkowców, aż 67 proc. zasobów magazynowych gotowego sprzętu jest na wyczerpaniu, a 13 proc. już nie ma. Dotyczy to japońskiego rynku, który może być odwzorowaniem globalnej sprzedaży Sony – zarówno w USA, jak i Europie.
Na tę chwilę brakuje konkretnych danych na temat tego, które obiektywy są jeszcze dostępne, a których nie ma. Nie wiemy również, kiedy producent uzupełni niski stan produktów w magazynach.