Sony SLT‑A58, czyli następca modeli A37 i A57 w jednym
Sony SLT-A58 to aparat z półprzezroczystym lustrem, nową, 20-megapikselową matrycą CMOS APS-C oraz wizjerem SVGA OLED.
20.02.2013 | aktual.: 26.07.2022 20:19
Sony SLT-A58 ma uprościć wybór nowym klientom i zastąpić aż dwa starsze modele - Sony A37 oraz A57. To ciekawe posunięcie, ponieważ najtańsze lustrzanki Sony zawsze dobrze się sprzedawały. Lepszą sprzedaż miały jednak bezlusterkowce Sony NEX, które zgodnie z trendami mogą z powodzeniem zastąpić podstawowe modele prostych lustrzanek.
Sony A58 pod względem konstrukcji jest wręcz identyczny z poprzednikiem A57. Główną różnicą jest gorąca stopka u góry. Aparat waży 492 g, ma system stabilizacji obrazu SteadyShot oraz złącza HDMI, stopkę Multi Interface, wielozłącze Multi Terminal oraz gniazdo na karty Memory Stick Duo/SD.
[solr id="fotoblogia-pl-64623" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/1804,sony-nex-3n-piekny-maluch-z-duza-matryca" _mphoto="nex-3n-32-64623-252x168-59adc4ef.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2673[/block]
Więcej zmian zaszło w środku. Sercem jest nowa matryca Exmor APS HD CMOS o efektywnej rozdzielczości ok. 20,1 Mpix, która współpracuje z procesorem obrazu BIONZ. Ten duet umożliwia fotografowanie z czułością w zakresie ISO 100-16000. Jestem ciekaw, czy Sony poprawiło procesor, ponieważ prawie w każdym ostatnio testowanym przez nas aparacie tej marki zauważyliśmy problemy z wydajnością.
Sony A58 został wykonany w technologii półprzezroczystego lustra (Translucent Mirror Technology), wprowadzonej po raz pierwszy przez Sony w popularnych modelach A33 i A55. Technologia ta ma na celu rozwidlenie strumieni światła wewnątrz aparatu na część trafiającą do materiału światłoczułego i część kończącą w czujniku autofokusu – stanowi ona wręcz sztandarową funkcję serii “dwucyfrowych” lustrzanek z serii Alfa.
[solr id="fotoblogia-pl-45995" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/2862,sony-a77-czyli-co-ma-jezyk-angielski-do-marketingu-odc-1" _mphoto="6a00df351e888f8834014e8b-285f5da.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2674[/block]
Rozwiązanie to umożliwia przez cały czas utrzymywanie ostrości komponowanej sceny, którą można obserwować na uchylnym wyświetlaczu LCD o przekątnej 2,7 cala i rozdzielczości 460 tys. punktów lub w wizjerze SVGA OLED Tru-Finder (800 x 600 pikseli).
Sony A58 mogą docenić osoby fotografujące przyrodę czy sport. Aparat ma prędkość zdjęć seryjnych do 5 kl./s lub nawet 8 kl./s w trybie priorytetu zdjęć seryjnych Tele-zoom. To sporo, chociaż dużo mniej niż w modelu Sony A57, który oferował 10 kl./s w pełnej rozdzielczości. Czyżby ograniczenia wydajnościowe? Mocnym punktem może być też 15-polowy system AF bazujący na detekcji fazy, która ma 3 punkty krzyżowe. System ten umożliwia śledzenie ostrości ruchomych obiektów.
Nową funkcją jest funkcja Auto Object Framing:
Po jej włączeniu aparat α58 analizuje, co widać w kadrze — jedną osobę, dwie osoby, ujęcie makro, ruchome obiekty itp. — po czym samoczynnie przycina obraz, nadając mu wyrazistą, profesjonalną kompozycję. Opracowana przez Sony technologia By Pixel Super Resolution gwarantuje nawet, że skadrowany obraz zawiera tyle samo pikseli co źródłowe zdjęcie. Automatycznie wykadrowany obraz zapisywany jest jednocześnie z oryginalnym kadrem.
Dla Sony A58 problemem nie jest też nagrywanie filmów Full HD (AVCHD 1920×1080, 50i/25p), przy których wykorzystywany jest szybki system AF.
[solr id="fotoblogia-pl-63748" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/1854,samsung-galaxy-camera-aparat-przyszlosci-bez-przyszlosci-test" _mphoto="img-0138-252x168-36181c8dff38cbc.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2675[/block]
Sony A58 trafi do sprzedaży w Polsce w kwietniu tego roku razem z odświeżonym kitowym obiektywem DT 18-55 mm f/3.5-5.6 SAM II, który ma mieć cichszy autofokus. Nie znamy jeszcze ceny zestawów.