Www sieci: nawetostre fotoblogowanie Kuby Kamińskiego
Młody i utalentowany fotoreporter wpływowej gazety "Rzeczpospolita", laureat nagrody Grand Prix 5. edycji Wielkiego Konkursu National Geographic. Fotograf z ciekawym poczuciem humoru, które potrafi przedstawić w swoich kadrach. Dzisiaj w cyklu "Www sieci" prezentujemy wami Kubę Kamińskiego i jego fotoblog "nawetostre".
Młody i utalentowany fotoreporter wpływowej gazety "Rzeczpospolita", laureat nagrody Grand Prix 5. edycji Wielkiego Konkursu National Geographic. Fotograf z ciekawym poczuciem humoru, które potrafi przedstawić w swoich kadrach. Dzisiaj w cyklu "Www sieci" prezentujemy wami Kubę Kamińskiego i jego fotoblog "nawetostre".
Kuba Kamiński to fotoreporter "Fotorzepy", czyli agencji gazety "Rzeczpospolita". Od lat prowadzi w sieci fotoblog "nawetostre". Niedawno, w świetle reform na portalu rp.pl, jego blog został przeniesiony na nowy, bardziej oficjalny adres. Delikatnie mówiąc szata graficzna fotobloga niestety mocno na tym straciła. Prezentuje się wyjątkowo słabo i wygląda niczym tania kopia standardowego szablonu jednego z popularnych serwisów blogowych. Nie zmieniła się jednak treść fotobloga.
Kuba prezentuje tam głównie kadry ze swojej pracy, często zdjęcia, które z różnych powodów nie trafiły do prasy. Kilkukrotnie widziałem tam też fotografie, które potem trafiały na konkursy. Nie brakuje też zdjęć typowo streetowych oraz klatek z bieżących wydarzeń, jak np. z bitwy o KDT w Warszawie. Bardzo cenię humor fotografa, który potrafi w ciekawy sposób przedstawić codzienne sytuacje. Szkoda tylko, że Kuba nie aktualizuje swojego bloga za często. Nowe zdjęcia pojawiają się tam ledwie kilka razy w miesiącu.
Fotograf został niedawno doceniony w zakończonej 5. edycji Wielkiego Konkursu Fotograficznego National Geographic. Wśród 70 tys. nadesłanych zdjęć jury pod przewodnictwem Tomasza Tomaszewskiego wybrało fotoreportaż Kuby Kamińskiego. Jego cykl "Salaryman" otrzymał główną nagrodę Grand Prix konkursu oraz wygrał kategorię fotoreportażu.
? Przygotowywaliśmy z koleżanką z ?Rz? reportaż o sytuacji ekonomicznej kraju, chciałem pokazać zwykłych ludzi, szeregowych pracowników, a nie tylko prezesów wielkich korporacji. Fotografowałem wszędzie, wszystkich i w każdej sytuacji. Żadnych zakazów. Byłem oficjalnym paparazzi - mówi Kuba Kamiński dla gazety Rzeczpospolita.
Czarno-biały cykl powstał w maju tego roku w Tokio, w Japonii, a ?Salaryman? to określenie zapożyczone z angielskiego określenie ?sarariman? (od salary man, człowiek z pensją). Słowa pojawiło się w Japonii po II wojnie światowej i oznaczało ustatkowanego przedstawiciela klasy średniej. Dzisiaj typowy przedstawiciel tej grupy jest przedstawiany, jako znerwicowany wyrobnik, który często kończy dzień w rynsztoku.
Fotoreportaż "Salaryman" można zobaczyć na stronach RP.pl.
*Www sieci to cykl, w którym staramy się prezentować najciekawsze fotoblogi, fascynujące galerie i portale o fotografii pełne przydatnej wiedzy dla każdego fotografa. Jednym słowem wszystko to, co ciekawego wyszperamy www sieci. *
