Zdjęcie dnia. Żółty śnieg w polskich górach. Eksperci wyjaśniają

Pierwsze zdjęcia, na których można zobaczyć żółty śnieg na terenie polskich gór pojawiły się w sieci w niedzielę rano. Znalazły się one na fanpage'ach schroniska w Dolinie Pięciu Stawów oraz Karkonoskiego Parku Narodowego. Internauci byli mocno zdziwieni tym niecodziennym zjawiskiem, o czym mogła świadczyć ilość komentarzy pod fotografiami.

Z godziny na godzinę zdjęć pojawiało się coraz więcej. Publikowali je m.in. turyści oraz mieszkańcy południowej części kraju. Autorzy postów informowali, że za nietypowy kolor śniegu odpowiada pył z Sahary. Potwierdzili to również synoptycy. - Dziwne to zdjęcie prawda? W niedzielny poranek piasek z Sahary robi nam klimat. Nie mamy go tak dużo jak w Alpach, ale jest! - czytamy na profilu "Pięciu stawów".

• Beżowy, miejscami bardziej żółty śnieg z pyłem z Sahary. W Karkonoszach i Górach Izerskich! Niknie już pod świeżym, białym puchem, ale właściwie przy każdym kroku pojawia się ponownie - czytamy z kolei na profilu "Karkonoskiego Parku Narodowego".

Czytaj także: Odkrył fotograficzne skarby w ukrytym studio. Dowiedział się o nim przypadkiem

• Pył dotarł znad Sahary, został tam poderwany przez silny wiatr. Przez Morze Śródziemne, wschodnią część Hiszpanii, przez Francję, Szwajcarię, Austrię i południowe Niemcy ta strefa pyłu wędrowała. Akurat południe Polski trochę zahaczyło o tę strefę - mówi w rozmowie z TVN Meteo Grzegorz Walijewski, rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Ekspert uspokaja, że zjawisko nie jest niczym nadzwyczajnym. - Jest szansa, że jeszcze troszeczkę tego pyłu spadnie w Polsce, bo front atmosferyczny jest dość aktywny i z niego będzie padał śnieg, więc razem z tym śniegiem może spaść trochę tego pyłu - wyjaśnia specjalista. - To nie jest nic nienormalnego, takie strefy często docierają do Europy - dodaje.

Poniżej udostępniamy zdjęcia saharyjskiego pyłu z innych części Europy.

Zobacz także: Zdjęcie dnia: Śnieżyca w Warszawie zaskoczyła mieszkańców