Zginął nawet co drugi mieszkaniec. Tak Stalin zagłodził Kazachstan

Nieznany z nazwiska fotograf uchwycił w kadrze zziębniętą i przymierającą głodem kobietę, która próbuje ochronić przed mrozem swoją małą córeczkę. W latach 30. XX w. podobne sceny były powszechnym widokiem w Kazachstanie. Kryzys humanitarny, który dotknął stepowy region ZSRR, był wynikiem polityki Józefa Stalina.

Matka i córka cierpiące z powodu głodu i zimna podczas klęski humanitarnej w Kazachstanie z lat 30. XX w.
Matka i córka cierpiące z powodu głodu i zimna podczas klęski humanitarnej w Kazachstanie z lat 30. XX w.
Źródło zdjęć: © © Domena publiczna/ autor nieznany
Adam Gaafar

13.11.2021 | aktual.: 27.11.2021 00:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wśród bolszewików mających bezpośredni udział w zamordowaniu cara Mikołaja II i jego rodziny znalazł się człowiek, którego nazwisko nie zapisało się na kartach komunistycznego terroru tak wyraźnie jak Dzierżyński czy Stalin.

Filip Gołoszczokin, bo o nim mowa, bez wątpienia mógł jednak stanąć w jednym szeregu z największymi katami radzieckiego aparatu represji. Według niepotwierdzonych plotek, po egzekucji Romanowów miał on przywieźć do Moskwy ich odcięte głowy.

Wiele lat później, w 1931 r., Gołoszczokin, który odpowiadał wówczas za krzewienie komunizmu w Kazachstanie, meldował z dumą Stalinowi: Kazach, który nigdy nie opuścił swojego aułu (nazwa odnosząca się do typu jednostki osadniczej na stepach - red.) i nie znał żadnych ścieżek oprócz swych koczowniczych tras, podróżuje teraz z jednego do drugiego regionu republiki, integruje się z kołchozami rosyjskimi i ukraińskimi, zmienia zatrudnienie, wyjeżdża pracować przy budowach na Wołdze lub Syberii.

Wielki głód na stepach

Komunistyczna propaganda sukcesu wyrażona przez Gołoszczokina po części zgadzała się ze stanem faktycznym. Kazachowie rzeczywiście opuszczali wtedy swoje dotychczasowe siedziby. Powodem tych masowych migracji nie była jednak chęć zmiany dotychczasowego trybu życia, lecz wola przetrwania. Szacuje się, że na początku lat 30. XX w. na opuszczenie Kazachstanu zdecydowało się od 500 tys. do nawet miliona ludzi. Mieszkanćy wyruszali głównie do innych regionów Związku Radzieckiego oraz w kierunku Mongolii i Chin. Uciekali przed głodem, który został wywołany przez komunistów.

Kazachowie podczas klęski głodu z lat 30. XX w.
Kazachowie podczas klęski głodu z lat 30. XX w.© Domena publiczna

W listopadzie 1929 r. władze radzieckie podjęły decyzję o kolektywizacji stepowego regionu, który – jak podkreśla sowietolog Robert Conquetst – zupełnie nie nadawał się do produkcji rolnej. Stalin niespecjalnie się tym jednak przejmował, nakładając na Kazachów coraz wyższe normy dostaw zboża i mięsa. Ludzie, którzy prowadzili dotąd półkoczowniczy tryb życia, musieli nauczyć się uprawy roli praktycznie od zera. Ze względu na brak zwierząt wykonujących typowe prace na polu trzeba było zaprzęgać do nich nawet wielbłądy.

Do pracy na polu zaprzęgano nawet wielbłądy
Do pracy na polu zaprzęgano nawet wielbłądy© Domena publiczna

Ponieważ zimy w Kazachstanie należą do wyjątkowo surowych, w okresie wielkiego głodu niebezpieczeństwo stanowiły także siarczyste mrozy. Skrajne niedożywienie zmniejszało odporność mieszkańców na niskie temperatury, stąd wielu z nich zamarzało na śmierć.

Zaplanowane ludobójstwo?

O wysokości wymogów stawianych Kazachom świadczy najlepiej fakt, że w ciągu kilku lat kolektywizacji pogłowie bydła w tym regionie spadło o 79 proc., a owiec i kóz o 90 proc. Liczebność tych zwierząt powróciła do stanu sprzed wielkiego głodu dopiero w latach 60., a więc po ok. trzech dekadach.

Gdy ogłoszono kolektywizację i odbierano Kazachom ich ziemie, część osób zaczęła stawiać czynny opór, a w jednym z regionów zawiązano nawet grupę o charakterze partyzanckim. Stąd część historyków twierdzi, że Stalin – chcąc ukarać radzieckich nomadów za ich bunty – celowo nakładał na nich normy, które uniemożliwiały im przetrwanie. Pogląd ten ma spore grono zwolenników, gdyż głód w Kazachstanie z lat 1931-1933 jest często określany mianem ludobójstwa Gołoszczokina.

Kazachowie podczas klęski głodu
Kazachowie podczas klęski głodu© Kazakhstan’s Central State Archive of Film

Skala tragedii była zatrważająca. Według niektórych szacunków głód i będące jego następstwem choroby przyczyniły się do śmierci 2 mln ludzi. Większość ofiar stanowili Kazachowie, ale było też wielu Rosjan, Ukraińców i Tatarów. Należy zaznaczyć, że populacja regionu liczyła wtedy ok. 6 mln osób, co daje śmiertelność na poziomie ponad 30 proc. To wyższy odsetek niż na Ukrainie, gdzie klęska głodu pochłonęła do 20 proc. ludzkich istnień. Dodajmy, że czasem można spotkać się z jeszcze wyższymi szacunkami dotyczącymi Kazachstanu – część z nich mówi o śmierci nawet połowy ludności tego regionu.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Komentarze (28)