Pies, który został żołnierzem. Sierżant Stubby uratował oddział USA

Pies, który został żołnierzem. Sierżant Stubby uratował oddział USA10.12.2021 17:08
Źródło zdjęć: © © Domena publiczna/Autor nieznany

Na zdjęciu wykonanym około 1920 roku dzielny piesek dumnie prezentuje się w kubraczku, do którego przypięto mu liczne medale. Boston terrier o imieniu Stubby przeżył 17 bitew, a w pewnym momencie miał nawet wyższy stopień wojskowy niż jego właściciel.

Stubby był prawdziwym celebrytą swoich czasów, dorównującym sławą największym gwiazdom kina. Zwierzę odznaczało się dużym sprytem i umiejętnościami, które okazały się niezwykle cenne w warunkach frontowych I wojny światowej. Jego sława nie malała nawet wówczas, gdy wiele państw wciąż lizało rany po zakończeniu globalnego konfliktu.

Bohater wojenny

Nic dziwnego, że gdy 6 lipca 1921 r. odbyła się w Białym Domu ceremonia odznaczenia uroczego pieska specjalnym medalem od Humane Education Society, przyciągnęła ona tłumy dziennikarzy i fotoreporterów.

Stubby, pręgowany boston terier, który służył za granicą jako maskotka Amerykańskich Sił Ekspedycyjnych, został dziś odznaczony jako bohater wojny światowej przez generała Johna Pershinga, głównodowodzącego sił amerykańskich w Europie podczas tamtego konfliktu. (…) W trakcie wręczania odznaczenia generał Pershing wygłosił krótką przemowę, która nie spotkała się jednak z odpowiedzią ze strony Stubby’ego. Piesek tylko się oblizywał i merdał swoim maleńkim ogonkiem. (…) Stubby wydaje się teraz nieśmiały i zdradzał pewne objawy zdenerwowania, gdy fotoreporterzy strzelali fleszami podczas ceremonii, ale był taki czas, kiedy wielkie działa nie były w stanie go wystraszyć.

O pojawieniu się Stubby’ego w szeregach armii USA zadecydował przypadek. Nie wiadomo, kto był jego pierwotnym właścicielem. Bezpański czworonóg wałęsał się po kampusie amerykańskiego uniwersytetu Yale, gdzie prowadzono w 1917 r. ćwiczenia wojskowe. Piesek zwrócił w końcu uwagę szeregowego Roberta Conroya, który postanowił go przygarnąć. Żołnierz nadał mu imię Stubby (ang. krępy), które odnosiło się od krótkiego i grubego ogona czworonoga.

Źródło zdjęć: © © Domena publiczna/Narodowe Muzeum Historii Amerykańskiej
Źródło zdjęć: © © Domena publiczna/Narodowe Muzeum Historii Amerykańskiej

W lutym 1918 r. Conroy wyruszył na front, łamiąc wojskowy regulamin, który zakazywał przewożenia zwierząt. Dowódca pozwolił jednak zostać Stubby’emu, ponieważ ten miał podobno wykonać sztuczkę, której nauczył go wcześniej szeregowy. Ku zdziwieniu przełożonego Conroya, pies wyciągnął prawą łapę i… mu zasalutował. Tym sposobem Stubby trafił do Francji, gdzie został nieoficjalną maskotką 102 Batalionu Piechoty 26. Dywizji. Na froncie zwierzę nie tylko umilało żołnierzom czas, ale ratowało ich nieraz z opresji.

Według przekazów medialnych i relacji z tamtego okresu, Amerykanie nauczyli Stubby’ego rozpoznawać dźwięk języka niemieckiego, który miał go wprawiać w bojowy nastrój. Umiejętność ta okazała się niezwykle cenna, gdyż pies wykrył pewnego razu szpiega, który zakradł się do okupów armii USA, aby sporządzić plany. Niemiecki żołnierz – nieświadomy talentów Stubby’ego – zaczął go uspokajać w obawie, że obudzi swoim szczekaniem Amerykanów. Wyczulony na język wroga czworonóg chwycił wówczas szpiega za nogawkę, a jego warczenie zaalarmowało żołnierzy ze 102 Batalionu Piechoty.

Źródło zdjęć: © © Domena publiczna/autor nieznany
Źródło zdjęć: © © Domena publiczna/autor nieznany

Za zdemaskowanie niemieckiego szpiega Stubby został awansowany do stopnia sierżanta. Tym samym był wyższy rangą niż Conroy, który w tym czasie posiadał stopień kaprala. Inną przydatną cechą czworonożnego żołnierze był niezwykle czuły węch. W warunkach Wielkiej Wojny, podczas której stosowano broń chemiczną, była to umiejętność, która pozwalała ocalić życie. Pewnego razu Stubby obudził żołnierzy głośnym szczekaniem, wyczuwając w powietrzu woń gazu musztardowego. Wojskowi w porę włożyli maski gazowe. Gdyby nie Stubby, który w porę wyczuł zagrożenie, jego dwunożni towarzysze mogliby już nigdy się nie obudzić.

Poznał trzech prezydentów USA

Za swoje heroiczne czyny piesek otrzymał liczne odznaczenia, w tym m.in. Purpurowe Serce, Medal American Legion i Francuski Medal Pamiątkowy Wielkiej Wojny. W jego kolekcji znalazł się także niemiecki Krzyż Żelazny, zdarty z munduru jeńca wojennego oraz specjalny złoty medal pamiątkowy z imieniem Stubby’ego.

Źródło zdjęć: © © Domena publiczna/autor nieznany
Źródło zdjęć: © © Domena publiczna/autor nieznany

Jeszcze przed zakończeniem swojej 18-miesięcznej służby Stubby stał się bardzo rozpoznawalny w USA. Pewna mieszkania Francji, słysząc o niezwykłym psim żołnierzu, uszyła dla niego specjalny płaszcz, na którym czworonóg mógł z duma nosić wszystkie medale. Po zakończeniu Wielkiej Wojny Stubby brał udział w uroczystych paradach wojskowych. Gościł też w Białym Domu, gdzie poznał aż trzech prezydentów Stanów Zjednoczonych oraz został maskotką lokalnej drużyny futbolowej.

Stubby na paradzie, 13 maja 1921 roku, Źródło zdjęć: © © Studio fotograficzne Harris & Ewing/Muzeum Kongresu
Stubby na paradzie, 13 maja 1921 roku
Źródło zdjęć: © © Studio fotograficzne Harris & Ewing/Muzeum Kongresu

Stubby zmarł 16 marca 1926 r. w wieku 10 lat. Nekrolog, który nazajutrz pojawił się na łamach gazety „The New York Times”, liczył aż pół strony. To więcej, niż dziennik poświęcał wtedy innym znanym Amerykanom. Conroy spreparował zwłoki swojego czworonożnego towarzysza i w 1956 r. przekazał je wraz z medalami do Smithsonian Institution. Obecnie można je oglądać w Narodowym Muzeum Historii Amerykańskiej.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.