Polak wygrał Huawei Next Image. Byliśmy na gali w Paryżu
W tym tygodniu, w Paryżu odbywa się fotograficzne święto. W przepięknym Grand Palais ma miejsce wystawa Paris Photo. Jej częścią jest galeria najlepszych zdjęć z konkursu Huawei Next Image, na którą zostaliśmy zaproszeni, by wspólnie uczcić zwycięstwo Polaka - Michała Wesołka.
09.11.2018 | aktual.: 26.07.2022 16:05
Huawei Next Image to ogólnoświatowy konkurs fotografii mobilnej. Do tegorocznej edycji zgłoszono ponad 400 tysięcy prac. Wśród nich znalazło się zdjęcie Michała "Wesa" Wesołka. Jury uznało, że jest to zdjęcie, które zasługuje na najwyższe wyróżnienie.
Paryż wspaniale nas ugościł
7 listopada, w Paryżu, w przepięknym Grand Palais miała miejsce oficjalna gala, na której zastępca prezesa firmy Huawei, oraz członek jury konkursu - Li Changzhu - wręczył Michałowi Wesołkowi główną nagrodę. Dzięki uprzejmości Huawei byliśmy na miejscu, żeby wspólnie świętować zwycięstwo Polaka. W kameralnym gronie, w towarzystwie Doroty Haller - dyrektor marketingu Huawei Polska i Pawła Sołowieja - specjalisty od spraw PR tej firmy wyruszyliśmy z Warszawy do Paryża.
Po przylocie do stolicy Francji, prosto z lotniska udaliśmy się na spotkanie z Michałem Wesołkiem w restauracji Matignon. W luźnej atmosferze, podczas posiłku mogliśmy porozmawiać z laureatem. Michał okazał się być bardzo sympatycznym, otwartym człowiekiem. Opowiedział o tym, jak powstało zwycięskie zdjęcie, jak wyglądał proces zgłaszania go do konkursu.
Dowiedzieliśmy się, czym zajmuje się na co dzień, zdradził nam też kilka porad dotyczących tego, jak robić lepsze zdjęcia smartfonem. Ponieważ Wes współtworzy firmę, która specjalizuje się w prowadzeniu mediów społecznościowych, rozmawialiśmy o tym, co zrobić aby nasze zdjęcia lepiej "niosły się" w socialu. Więcej na ten temat będziecie mogli przeczytać w osobnym artykule.
Po rozmowie zameldowaliśmy się w hotelu i mieliśmy dosłownie chwilę dla siebie - przecież nie mogliśmy się spóźnić na galę rozdania nagród, a w Paryżu korki są wszędzie i przez cały dzień. Ponieważ do naszej redakcji dotarł dzień wcześniej Canon EOS R postanowiłam wykorzystać tę chwilę na szybki spacer po Pierwszej Dzielnicy Paryża. Mając dosłownie pół godziny, starałam się zrobić jak najwięcej zdjęć. Nie będę się jednak tu rozwodzić nad tym, jak sprawował się aparat, bo jest to relacja z gali Huawei Next Image.
Gala Huawei Nex Image na Paris Photo to było wydarzenie!
Gala miała miejsce w Grand Palais (Wielkim Pałacu) i była częścią ogromnego wydarzenia w świecie fotografii - Paris Photo 2018. Grand Palais został otwarty w 1900 roku, podczas Światowej Wystawy (EXPO) i w tym celu został wybudowany. Jest to potężna sala wystawowa. Ogromna, piękna hala, długa na 240 metrów, z przeszklonym dachem robi niesamowite wrażenie.
Światowe Wystawy organizowane są od 1851 roku w różnych krajach. Od 1928 roku organizowane przez Międzynarodowe Biuro Wystaw Światowych są okazją do współzawodnictwa we wszystkich dziedzin sztuki. Ciekawostką jest, że za kilka lat EXPO ma szanse zawitać w Polsce, a dokładnie w Łodzi. To właśnie na paryską wystawę w 1889 roku wybudowano wieżę Eiffla, którą podziwialiśmy wspólnie z Michałem Wesołkiem, tuż po zakończeniu gali - udało nam się nawet trafić na moment, w którym wieża pojaśniała tysiącem migocących światełek.
Wystawa Paris Photo była zachwycająca
W tym roku odbyła się 22 edycja Paris Photo, które jest po prostu ogromną wystawą fotografii, gdzie można zobaczyć prace największych artystów z całego świata. Poza wspaniałą dawką inspirującej sztuki, na Paris Photo zobaczyć mogliśmy również całkiem spory kawałek historii. Żałuję tylko, że na zwiedzanie wystawy mieliśmy zaledwie kilka godzin. Kilka dni mogłoby nie wystarczyć na podziwianie wszystkich dzieł, które zostały wystawione. W ogromnej przestrzeni pięknego Grand Palais znalazło się 168 galerii i 31 stoisk, na których można było kupić najróżniejsze albumy fotograficzne.
W Salon d’Honneur, na pierwszej kondygnacji, wyznaczono specjalny sektor "Prismes", w którym zainstalowano wielkoformatowe instalacje, pozwalające na doświadczenie fotografii w najróżniejszych formach. Znalazły się tam prace Daniele Buetti z serii "Are you talking to me?”, coś dla miłośników "Ojca Chrzestnego" - zdjęcia Uche Okpa Iroha z serii "The Plantation Boy", 45 metrów kwadratowych winylowego papieru zadrukowanego pracą Daido Moriyama, ale również poruszające prace Hiromi Tsuchida z serii "Hiroshima Collection", wykonane po wybuchu bomby atomowej w Hiroszimie w 1985 roku.
W tym roku na Paris Photo można również zobaczyć tematyczny sektor "Curiosa", w którym znajdziemy zdjęcia skupiające się na tematyce ciała, płci i erotyzmu. 168 wspaniałych galerii to naprawdę potężna dawka inspiracji. Każda z nich była wyjątkowa. Oczywiście zdążyłam je tylko "liznąć" w te kilka godzin - wiecie jak to jest, jak człowiek chce zobaczyć jak najwięcej, a czasu nieubłaganie ubywa.
Lawirując od galerii, do galerii moje oczy chłonęły wszystko, co napotkały, a zachwyt rósł proporcjonalnie do ilości zobaczonych zdjęć. Natknęłam się na wspaniałą galerię Andy’ego Warhola, ponad 100-letni album Émile Zola z prawie 250 odbitkami, zdjęcia Viviane Sasen, która współpracuje z takimi markami, jak: Miu Miu, Stella McCartney, i Louis Viutton.
Gdzieś po środku Grand Palais natknęłam się na historyczne zdjęcia NASA z misji księżycowych, jedna z galerii poświęcona była twórczości Weegee - jednego z najbardziej znanych reportażystów XX wieku. Wymieniać te wspaniałości można bez końca. Jeśli macie w planach odwiedzić Paryż w najbliższy weekend, Grand Palais powinien znaleźć się na liście miejsc do odwiedzenia - zarezerwujcie sobie na niego dużo czasu - jest co oglądać. Paris Photo potrwa do 11 listopada.
Poza główną wystawą, na Paris Photo było też kilka imprez towarzyszących, jak na przykład wystawa zdjęć z konkursu Leica Oskar Barnack Awards 2018, czy nasz cel, czyli gala Huawei Next Image.
O tym, że laureatem The Next Image Awards 2018 został Michał Wesołek wiedzieliśmy już wcześniej, ale teraz pojechaliśmy głośno bić brawo, kiedy Li Changzu, zastępca prezesa Huawei, gratulował mu zwycięstwa. Huawei Next Image jest konkursem, w którym można zgłaszać zdjęcia wyłącznie zrobione smartfonami Huawei. W tegorocznej edycji fotografowie ze 130 krajów nadesłali ponad 400 tysięcy zdjęć, więc konkurencja nie była mała.
Na gali pojawili się również: Wang Yanping - zwyciężczyni w kategorii "Check-In", Huang Zheng, który był najlepszy w kategorii "Timeline" oraz Adriana A Navarro - laureatka w kategorii "Faces". Na temat zdjęcia Michała "Caught in a Beam Light" rozmawiałam z Karin Rehn-Kaufmann, dyrektor artystyczną i główną przedstawicielką Galerii Leiki, która zasiadła w jury konkursu.
Michał zgłosił swoje zdjęcie do edycji europejskiej, ponieważ przegapił termin zgłaszania zdjęć do edycji światowej. Zwyczajnie nie wziął pod uwagę różnicy czasu europejskiego z chińskim i kiedy się zorientował, w Pekinie było juz po północy. Jak mówi Michał, tego wieczoru przekleństwom nie było końca. Pula wyróżnionych zdjęć z edycji europejskiej przeszła jednak do edycji globalnej i w taki sposób Wesołek miał szansę zwyciężyć w skali światowej i wykorzystał ją w stu procentach. Nagroda główna, jaką otrzymał to 20 tysięcy dolarów, poza tym może śmiało się chwalić, że jego zdjęcie zostało wystawione na Paris Photo - to również ogromne wyróżnienie.
Zdjęcie "Caught in a Beam Light" zostało zrobione podczas wystawy przy Gdańskim Teatrze Szekspirowskim, w lutym tego roku Huaweiem Mate 10 Pro. Jak mówi Michał, był to ostatni śnieg tej zimy, ale również ostatni dzień wystawy instalacji z okazji 10-lecia teatru. Dzięki temu, że na dziedzińcu nie było wiatru, a instalacje oświetlone były reflektorem, udało mu się uchwycić drobne płatki padającego śniegu. Wes przyznaje, że jednym z czynników, które wpłynęły na to, że wygrał w konkursie było szczęście. Poza szczęściem jednak, jest tu sporo wyczucia i umiejętności.