Fufjilm FinePix X100S - klasyk z nową matrycą i hybrydowym AF

Fufjilm FinePix X100S - klasyk z nową matrycą i hybrydowym AF

Fufjilm FinePix X100S - klasyk z nową matrycą i hybrydowym AF
Krzysztof Basel
07.01.2013 10:11, aktualizacja: 26.07.2022 20:21

Fuji X100S to pierwsza duża premiera fotograficzna na targach CES 2013. Następca cenionego kompaktu wygląda identycznie, jednak ma zupełnie nowe, bardzo ciekawe wnętrze.

Fuji X100S to następca zaprezentowanego 2 lata temu popularnego kompaktu z dużą matrycą i jasnym, stałoogniskowym szkłem Fuji X100. Nowy aparat z zewnątrz praktycznie nie różni się od poprzednika. Obudowa jest utrzymana w stylu retro. Górna i dolna ścianka są wykonane ze stopu magnezu. Dużą część aparatu pokryto czarnym tworzywem o przyjemnej, estetycznej fakturze. Wnętrze jest natomiast zupełnie nowe.

[solr id="fotoblogia-pl-59253" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://olga.drenda.fotoblogia.pl/2119,fujifilm-x-e1-stylowy-bezlusterkowiec-z-wymiennymi-obiektywami" _mphoto="fujifilm-finepix-x-e-1-5-9ac5683.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2507[/block]

Sercem Fufjilm FinePix X100S jest nowa matryca X-Trans CMOS II w formacie APS-C o rozdzielczości 16,3 Mpix. To prawdopodobnie taka sama matryca jak w modelach X-Pro1 i X-E1. Dzięki innemu układowi pikseli w matrycach typu X-Trans producentowi udało się wyeliminować filtr dolnoprzepustowy, co z kolei ma ogromny wpływ na jakość, ostrość i klarowność obrazu.

Pod obudową znajduje się też nowy procesor obrazu EXR II, który ma znacząco zwiększyć szybkość uruchamiania oraz pracy. Zestaw umożliwia pracę z czułością w zakresie ISO 200-6400 (rozszerzalna na ISO 100-25600) oraz zapewnia szybkość fotografowania do 6 kl./s. W aparacie pozostał ten sam obiektyw - stałoogniskowy FUJINON 23mm f/2, co daje odpowiednik 35 mm, który składa się z 8 elementów ułożonych w 6 grupach.

Obraz

Jednym z mankamentów aparatu Fuji X100 był zbyt wolny autofokus. Konstruktorzy obiecali poprawę i w nowym Fuji X100S zastosowali zupełnie nowy, hybrydowy moduł AF bazujący na detekcji fazy oraz kontrastu. To podobne rozwiązanie do użytego w nowych Sony NEX-6 czy 5r. Producent chwali się, że przy odpowiednich warunkach aparat potrafi poprawnie ustawić ostrość w 0,08 s. Tak, dobrze przeczytaliście. Nie 0,8 s, tylko 0,08 s, czyli w mgnieniu oka. Według twórców aparatu jest to obecnie najszybszy autofokus na świecie.

Zaraz, zaraz… Fuji i szybki AF? Poczekamy, zobaczymy, ale jeśli to prawda, to nowy X100S bardzo zyska w oczach poważnych fotografów. Zresztą Fuji od lat współpracuje z Nikonem, który słynie z bardzo szybkich i dobrych modułów AF. Podobno w X100 zastosowano matrycę z Nikona D300, którą tylko jakoś zmodyfikowano. Być może w X100s system hybrydowego AF też w jakiś sposób bazuje na podobnym rozwiązaniu z Nikonów 1.

[solr id="fotoblogia-pl-49696" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/2655,fujifilm-podbije-europe-kosmetykami" _mphoto="fuji-astalift-270x162-b602e88467.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2508[/block]

Zarówno w X100, jak i X-Pro 1 praca z manualnym AF była trudna. W nowym Fuji X100S dodano funkcję Focus Peak Highlights, znaną chociażby z Sony NEX-6 czy nowej Leiki M. W trybie ręcznego ustawiania ostrości aparat podświetla ostre punkty, co znacząco poprawia komfort i szybkość ostrzenia. Nowością jest też funkcja Cyfrowego podziału obrazu, o której na razie wiemy mało.

Obraz

Fotografie można wykonywać przez 2,8-calowy ekran LCD o rozdzielczości 460 tys. punktów lub hybrydowy wizjer, który łączy zalety celownika optycznego i elektronicznego. EVF został wykonany w technologii OLED, kryje 100% kadru i ma rozdzielczość 2 360 000 punktów. Wizjer optyczny ma współczynnik powiększenia 0.5 x oraz pole widzenia wynoszące 26 stopni. W trybie optycznym w wizjerze wyświetlane są takie informacje, jak czas migawki, wartość przysłony czy czułość ISO, co pozwala na ich zmianę bez odrywania oka od wizjera. Nie zabrakło wbudowanej lampy błyskowej. Warto też wspomnieć o funkcji nagrywania filmów Full HD z prędkością 60 kl./s czy funkcji kreatywnych filtrów artystycznych. Ogólnie aparat zapowiada się bardzo ciekawie - już nie mogę doczekać się testów. Niestety, nie wiemy jeszcze, kiedy ani w jakiej cenie Fufjilm FinePix X100S trafi do sprzedaży.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)