Jak wybrać obiektyw?
21.01.2020 12:40, aktual.: 21.01.2020 13:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wybór najlepszego obiektywu to skomplikowana sprawa. W zależności od tego, co fotografujecie i jakiego systemu używacie, będzie się to różniło. Portreciści cenią sobie przeważnie dłuższe ogniskowe, natomiast miłośnicy krajobrazu lubią obiektywy szerokokątne.
Już na wstępie powiem, że najlepszym wyborem zawsze będą obiektywy systemowe, czyli takie, która zostały zaprojektowane i stworzone przez producenta waszych aparatów. Przykładowo - do Canona kupicie obiektywy Canona, do Nikona będą Nikkory, a do Sony... np. Carl Zeiss! Zwróćcie przy tym uwagę na to, czy potrzebujecie obiektywu do lustrzanki czy bezlusterkowca. Mocowania różnią się od siebie, ale w niektórych przypadkach można zastosować adaptery, umożliwiające wykorzystywanie obiektywów z lustrzanek w bezlusterkowcach.
Te szkła będą zawsze najlepiej współpracowały w kwestii przesyłania elektronicznych danych o przysłonie, ostrości oraz korekcji artefaktów (dystorsja, aberracja chromatyczna). Niestety te są przeważnie bardzo drogie.
TYPY POPULARNYCH MOCOWAŃ
Interesującą alternatywą do obiektywów systemowych, są konstrukcje firm niezależnych, jak: Sigma, Tamron, Tokina, Laowa (Venus Optics), Samyang, 7artisans, Yongnuo czy innych. W takim wypadku trzeba dobrze przemyśleć wybór, ponieważ te obiektywy mogą, ale nie muszą, inaczej pracować w zależności od korpusu konkretnego producenta.
Inną alternatywą dla drogich, współczesnych obiektywów, są stare szkła z czasów fotografii tradycyjnej. Na popularnych portalach aukcyjnych znajdziecie często obiektywy z mocowaniem M42, które za pomocą specjalnego adaptera można stosować we współczesnych aparatach - oczywiście nie będziecie wtedy mogli korzystać z automatycznego sterowania przysłoną ani autofokusa.
Jaką ogniskową wybrać?
Pierwsze, co musimy wziąć pod uwagę przy wyborze obiektywu to ogniskowa, a właściwie kąt widzenia obiektywu. Ogniskowa jest parametrem niezmiennym, kąt widzenia obiektywu zależy jeszcze od wielkości matrycy do jakiej go mocujemy. Zazwyczaj odnosimy się do kątów widzenia matrycy małoobrazkowej, która ma podobne wymiary do filmu małoobrazkowego, czyli 36 x 24 mm . Jeżeli mamy do czynienia z mniejszymi matrycami, wtedy należy przeliczyć ogniskową, np. z matrycą APS-C jest to zazwyczaj mnożnik x1,5-1,6 i wtedy otrzymujemy ekwiwalent ogniskowej dla małego obrazka (pełnej klatki). Jednym słowem obiektyw 50 mm dla matrycy APS-C, daje kąt widzenia zbliżony do obiektywu o ogniskowej 50 mm dla pełnej klatki. W przypadku matryc systemu Mikro Cztery Trzecie, mnożnik ogniskowej wynosi x2, ponieważ są one dosłownie połowę mniejsze niż klatka filmu małoobrazkowego.
Do dyspozycji mamy obiektywy szerokokątne, standardowe, teleobiektywy oraz zoomy (obiektywy zmiennoogniskowe), które pokrywają większy zakres ogniskowych niż obiektywy stałoogniskowe, które oferują jedną ogniskową. Innymi słowy - "stałki" nie pozwolą wam zoomować obrazu.
Co to jest obiektyw ultraszerokokątny (UWA)?
Obiektywy ultraszerokokątne (UWA) oferują ogniskowe do 24 mm i są to szkła, które dość mocno zniekształcają obraz, szczególnie ten widziany z bliska. Ultraszerokokątnym obiektywem, w którym te wady można dobrze zaobserwować to szkło typu rybie oko (Fisheye), czyli obiektyw obejmujący kąt widzenia 180 stopni albo więcej. Tego typu szkła są wykorzystywane w ciasnych wnętrzach, przy fotografii kreatywnej, w architekturze, krajobrazie, często takim obiektywem wykonywano zdjęcia na okładki muzycznych albumów - zwłaszcza hip-hopowych.
Co to jest obiektyw szerokokątny
Obiektywy szerokokątne zawierają się w ogniskowych 24 - 35 mm, które dla pełnej klatki daje kąt widzenia 84 - 63 stopni . Są to obiektywy, które nie mają już tak widocznej dystorsji, więc obraz prezentuje się bardziej naturalnie. Delikatnie też oddalają obraz w porównaniu z tym, co widzi oko ludzkie. Są to ogniskowe często stosowane w fotografii ulicznej i dokumentalnej ponieważ obejmują już na tyle dużo, że można pokazać kontekst sytuacji i jednocześnie dają realistyczny obraz.
Co to jest obiektyw standardowy?
Obiektywy standardowe zawierają się w ogniskowych 35 - 70 mm (63 - 34 stopnie). Ogniskowe 35 - 50 mm "widzą" podobnie do ludzkiego oka (dokładnie ogniskowa 43 mm), są to też często obiektywy, które występują w wielu wersjach, z różną jasnością (otworem względnym przysłony), jakością wykonania i optyki, dzięki czemu łatwo coś dobrać w rozsądnej cenie. Na początek przygody z fotografią warto wyposażyć się w obiektyw 35 mm albo 50 mm o przysłonie f/1.8, który pozwala już widocznie rozmyć tło i pobawić się głębią ostrości. Takie szkła w większości systemów są stosunkowo tanie. Obiektywy tego typu sprawdzą się w codziennej fotografii, portrecie, reportażu.
Co to jest teleobiektyw?
Teleobiektywy zaczynają się od 70 mm i do 105 mm świetnie nadają się do wąskich portretów, szczególnie te jasne (o dużym otworze względnym przysłony) dając wręcz papierową głębię ostrości i ładne, plastycznie rozmyte tło, dzięki czemu fotografowana osoba odcina się od tła.
Często dłuższe jasne zoomy zaczynają się od 70 mm i kończą na 200 mm, są to obiektywy wykorzystywane często przez reporterów, fotografów gwiazd i eventów. Pozwalają zrobić wąski i szerszy portret, oraz dają na tyle duże powiększenie, że nawet z daleka można wykonać czytelne zdjęcia.
Dłuższe teleobiektywy o ogniskowej 200 - 600 mm to zazwyczaj specjalistyczne obiektywy do fotografii sportowej, dzikiej przyrody czy gwiazd, czyli wszystkiego do czego nie możemy podejść, albo co jest daleko i się płoszy. Osoby, które chciałyby spróbować tego rodzaju fotografii namawiałbym na jasnego zooma z telekonwerterem, albo na początek w ogóle wyposażyć się w telekonwerter, który pozwoli przybliżyć obraz nawet dwukrotnie, powiększając ogniskową z 200 mm do 400 mm, co pozwala już fotografować większe ptaki i zwierzęta.
Jaka przysłona jest najlepsza?
Światłosiła obiektywu to drugi parametr, który trzeba wziąć pod uwagę decydując się na obiektyw. Jest to maksymalny względny otwór przysłony, jaki oferuje dany obiektyw. Im mniejsza wartość tym lepiej, bo oznacza to, że obiektyw może przepuścić dużo światła, dzięki czemu możemy fotografować w słabym oświetleniu z zachowaniem krótkich czasów otwarcia migawki (krótszymi niż ciemniejszymi obiektywami). Jedna działka przysłony jest odpowiednikiem 1EV, albo jednej podziałki w czasie ekspozycji, więc przymykając przysłonę możemy to zrekompensować wydłużając czas ekspozycji i odwrotnie.
Kolejną zaletą jasnych obiektywów jest mała głębia ostrości. Dotyczy to bardziej obiektywów portretowych i o dłuższych ogniskowych, niż szerokokątnych, chociaż jasny szeroki kąt będzie bardziej rozmywał tło niż jego ciemniejszy odpowiednik. Kiedyś na manualnych obiektywach była podziałka głębi ostrości, która informowała o jej zakresie na konkretnych wartościach przysłony. Współczesne aparaty pozwalają przymknąć przysłonę, dzięki czemu możemy podejrzeć jak będzie wyglądała głębia ostrości.
Obiektywy makro
Jeżeli chcecie się zagłębić w świat makro i fotografować małe obiekt, powinniście wybrać obiektyw dedykowany do tego rodzaju fotografii. Im większy stosunek odwzorowania, tym mniejsze obiekty będziemy mogli sfotografować. Niektóre obiektyw mają tryb makro, który uruchamiamy przesuwając specjalny pierścień, inne po prostu pozwalają na fotografowanie z bliska. Zazwyczaj obiektywy makro mają standardowe (50 - 65 mm) i dłuższe ogniskowe. Na początek warto zainteresować się obiektywem, który pozwala fotografować w skali 1:1, albo przynajmniej 1:2.
Obiektywy Tilt-Shift
Kolejną grupą specjalistycznych obiektywów, dedykowanych do fotografii architektury i wnętrz są obiektywy Tilt-Shift. Pozwalają one na pokłony dzięki czemu możemy korygować perspektywę, wyciągając ściany, albo budynki.
Jakie obiektyw jest najlepszy?
Według mnie najlepszym wyborem na początek przygody fotograficznej, jest standardowa 50-tka z przysłoną f/1.8. U większości producentów kosztuje ona stosunkowo niewiele, a pozwoli zapoznać się z przeważnie lepszym obiektywem, niż ten dodawany do zestawu z aparatem, a brak zmiennej ogniskowej narzuci wam konieczność myślenia nad kadrami.
Wszystko też zależy od indywidualnych upodobań fotografa, jego potrzeb i zasobności portfela. Bez względu na system, którym aktualnie pracuję, staram się mieć zawsze 2 ogniskowe (dla pełnej klatki). Są to 35 mm oraz 50 mm. Opcjonalnie sięgam po obiektyw 85 mm lub 135 mm przy fotografii portretowej, natomiast do kręcenia vlogów i wideo z podróży wybieram szerszy kąt - 24 mm.
Jeśli nie macie tak sprecyzowanych wymagań i wolicie mieć jeden obiektyw, to warto przyjrzeć się tzw. "spacerzoomom", czyli obiektywom pokrywającym popularne zakresy ogniskowych. Dzięki nim zrobicie szerokie kadry krajobrazowe, jak również portrety z odseparowanym tłem. Dla pełnej klatki są to obiektywy 24-70 mm lub 24-105 mm, dla matryc APS-C 18-55 mm, a dla systemów Mikro Cztery Trzecie 14-42 mm. W zależności od zasobności portfela warto wziąć pod uwagę te obiektywy, które oferują większy stały otwór przysłony - spełnieniem marzeń będą tu szkła o przysłonie f/2.8, ale za jasnością idzie też cena.