Nikon Z9 na nowym zwiastunie. Upał nie przeszkodzi mu w nagrywaniu 8K?
14.10.2021 08:20, aktual.: 26.07.2022 14:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nikon Z9 ma być pierwszym flagowcem w rodzinie bezlusterkowców Nikon Z. O ile w poprzednim zwiastunie widzieliśmy sesję modową, tak teraz przeniesiemy się na safari. Ten film pokazuje więcej, niż myślisz.
Nikon ma ciekawe podejście do zajawiania modelu Nikon Z9. Po pierwszym zwiastunie można domyślać się, że producent chciał pokazać nie tylko wygodny sposób pracy, ale również jeden ze sposobów wykorzystania. O ile wcześniej można było mówić o zdjęciach portretowych oraz modowych, to przyszedł czas na dziką przyrodę.
Fotografia przyrodnicza wymaga innego zestawu funkcji niźli fotografia portretowa. Tu liczy się szybki autofokus ze śledzeniem, a wykrywanie pysków zwierząt jest pożądane. Warto mieć na uwadze dobre osiągi w zakresie jakości obrazu na wysokich wartościach ISO. Ale to nie wszystko, co można wyczytać między wierszami krótkiego filmiku Nikona.
Z 9 is Coming - Teaser 2
Nikon Z9 będzie mógł kręcić w rozdzielczości 4320p, czyli 8K w 30 kl./s. Nie ma tu 30-minutowego limitu nagrywania. Zgodnie z klipem, rejestrowanie wideo w rozdzielczości 8K będzie mogło trwać aż do 1 godziny i 20 minut, bez problemu z przegrzewaniem (pstryczek w nos dla Canona?). Ten wniosek płynie z tego, ze teaser został nagrany na terenach przypominających Afrykę Subsaharyjską, o czym świadczą zwierzęta jak słonie i hipopotamy. Powszechnie wiadomo, że jest tam naprawdę gorąco.
Przy okazji tego zwiastuna, warto zwrócić uwagę na obiektyw. Nie zobaczymy tu nic, co przypominałoby adapter z bagnetu Nikon F na Nikon Z, więc to domyślne szkło do bezlusterkowców. Ten teleobiektyw oficjalnie nie występuje na rozpisce Nikona – ta kończy się bowiem na zmiennoogniskowym 70-200 mm f/2.8.
Wiemy jednak, że Nikon planuje wprowadzić 2 długie szkła: stałoogniskowy 400 mm oraz zoom 100-400 – oba linii S. Biorąc pod uwagę konstrukcję tubusu i zestawienie jej z grafikami na stronie producenta, mamy tu do czynienia z tym drugim. Czyżby szykowała się łączona premiera? Miejmy nadzieję, że dowiemy się niebawem.