Jak zrobić własny wywoływacz (caffenol) w domu?
Czas dystansowania społecznego to świetny moment na eksperymenty fotograficzne. Brandan Barry niedawno nagrał film, w którym tłumaczył, jak zrobić camera obscura w domu. W kolejnym odcinku pokazuje, jak zrobić wywoływacz i utrwalacz w domu. To dość prosta chemia, a przydatna!
10.04.2020 | aktual.: 10.04.2020 07:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Brendan Barry jest znany, jako fotograf, który potrafi zrobić aparat wielkoformatowy ze wszystkiego – ananasa, kontenera, przyczepy kempingowej czy nawet z całego pietra wieżowca. Kreatywność tego faceta nie zna granic! Przyznam, że obserwuję go od dawna i jestem pod ogromnym wrażeniem jego umiejętności.
W swoim najnowszym nagraniu Brendan bierze na warsztat chemię fotograficzną, którą każdy z nas może zrobić w domowym zaciszu. Pierwszym odczynnikiem chemicznym będzie wywoływacz. W tym przypadku będzie to znany wszystkim miłośnikom fotografii tradycyjnej - caffenol - czyli wywoływacz zrobiony z kawy rozpuszczalnej. Zawsze chciałem spróbować zrobić swoją wersję, ale zabrakło mi czasu. Dobrze, że ktoś jest to w stanie dobrze wytłumaczyć.
Make Your Own Developer & Fixer Using Household Items
Receptura na caffenol jest bardzo prosta. Potrzebne są: kawa rozpuszczalna, czysta witamina C w proszku lub tabletkach i węglan sodu (soda oczyszczona lub soda kalcynowana). Oryginalny przepis stworzył Scott Williams w 1995 roku. Jego celem było złożenie odczynnika chemicznego (wywoływacza) z tego, co mógł znaleźć w domu. W oryginalnej recepturze znalazł się dodatkowo wodorotlenek potasu, lecz bez niego caffenol też będzie działał. Dobrze będzie wyposażyć się w wagę kuchenną.
Do zrobienia caffenolu potrzebujecie:
- 54g sody oczyszczonej
- 16g witaminy C (proszkowanej)
- 40g kawy rozpuszczalnej
- 1L wody
Od znajomych, którzy mają doświadczenie w wywoływaniu negatywów i papierów w caffenolu, słyszałem, że ”im bardziej parszywa i tania kawa rozpuszczalna, tym lepsza”. Podobno znaczenie ma tutaj kwasowość roztworu, ale nikt z moich znajomych się w to nie zagłębiał - to czyste doświadczenie.
To, co mnie szczerze zdziwiło w przygotowaniach Brendana Barry’ego to używanie soli kuchennej, jako utrwalacza. Trzeba pamiętać o tym, że w jego przypadku mówimy wyłącznie o papierach fotograficznych, nie o błonach światłoczułych. Szczerze mówiąc, myślę, że wykorzystanie w tym przypadku 2-procentowego roztworu octu spirytusowego jako przerywacza dobrze zrobi naszym materiałom światłoczułym.
Jeśli macie doświadczenie w robieniu chemii fotograficznej domowym sposobem, bardzo chętnie poznam przepisy. W czasie dystansowania społecznego przyda się pójście do kuchni po coś innego niż tylko upieczenie bułek lub zrobienie kanapki.
COVID-19 - Środki bezpieczeństwa
W obliczu zagrożenia, jakie niesie [b]koronawirus COVID-19[/b], warto uświadomić sobie, czym są odpowiednie środki bezpieczeństwa, a czym objawy nieuzasadnionej paniki. Środkami bezpieczeństwa są: [b]częste mycie rąk, unikanie zgromadzeń, higiena kaszlu i kichania, czyli zasłanianie ust chusteczką lub łokciem, tak aby kropelki śliny nie zostały na dłoni[/b]. Objawem paniki jest natomiast wykupowanie zapasów maseczek, co powoduje, że są one trudno dostępne dla personelu medycznego, który faktycznie ich potrzebuje.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.