Jak zrobić własny wywoływacz (caffenol) w domu?

Czas dystansowania społecznego to świetny moment na eksperymenty fotograficzne. Brandan Barry niedawno nagrał film, w którym tłumaczył, jak zrobić camera obscura w domu. W kolejnym odcinku pokazuje, jak zrobić wywoływacz i utrwalacz w domu. To dość prosta chemia, a przydatna!

Jak zrobić własny wywoływacz (caffenol) w domu?
Marcin Watemborski

Brendan Barry jest znany, jako fotograf, który potrafi zrobić aparat wielkoformatowy ze wszystkiego – ananasa, kontenera, przyczepy kempingowej czy nawet z całego pietra wieżowca. Kreatywność tego faceta nie zna granic! Przyznam, że obserwuję go od dawna i jestem pod ogromnym wrażeniem jego umiejętności.

W swoim najnowszym nagraniu Brendan bierze na warsztat chemię fotograficzną, którą każdy z nas może zrobić w domowym zaciszu. Pierwszym odczynnikiem chemicznym będzie wywoływacz. W tym przypadku będzie to znany wszystkim miłośnikom fotografii tradycyjnej - caffenol - czyli wywoływacz zrobiony z kawy rozpuszczalnej. Zawsze chciałem spróbować zrobić swoją wersję, ale zabrakło mi czasu. Dobrze, że ktoś jest to w stanie dobrze wytłumaczyć.

Make Your Own Developer & Fixer Using Household Items

Receptura na caffenol jest bardzo prosta. Potrzebne są: kawa rozpuszczalna, czysta witamina C w proszku lub tabletkach i węglan sodu (soda oczyszczona lub soda kalcynowana). Oryginalny przepis stworzył Scott Williams w 1995 roku. Jego celem było złożenie odczynnika chemicznego (wywoływacza) z tego, co mógł znaleźć w domu. W oryginalnej recepturze znalazł się dodatkowo wodorotlenek potasu, lecz bez niego caffenol też będzie działał. Dobrze będzie wyposażyć się w wagę kuchenną.

Do zrobienia caffenolu potrzebujecie:

  • 54g sody oczyszczonej
  • 16g witaminy C (proszkowanej)
  • 40g kawy rozpuszczalnej
  • 1L wody

Od znajomych, którzy mają doświadczenie w wywoływaniu negatywów i papierów w caffenolu, słyszałem, że ”im bardziej parszywa i tania kawa rozpuszczalna, tym lepsza”. Podobno znaczenie ma tutaj kwasowość roztworu, ale nikt z moich znajomych się w to nie zagłębiał - to czyste doświadczenie.

To, co mnie szczerze zdziwiło w przygotowaniach Brendana Barry’ego to używanie soli kuchennej, jako utrwalacza. Trzeba pamiętać o tym, że w jego przypadku mówimy wyłącznie o papierach fotograficznych, nie o błonach światłoczułych. Szczerze mówiąc, myślę, że wykorzystanie w tym przypadku 2-procentowego roztworu octu spirytusowego jako przerywacza dobrze zrobi naszym materiałom światłoczułym.

Jeśli macie doświadczenie w robieniu chemii fotograficznej domowym sposobem, bardzo chętnie poznam przepisy. W czasie dystansowania społecznego przyda się pójście do kuchni po coś innego niż tylko upieczenie bułek lub zrobienie kanapki.

COVID-19 - Środki bezpieczeństwa

W obliczu zagrożenia, jakie niesie [b]koronawirus COVID-19[/b], warto uświadomić sobie, czym są odpowiednie środki bezpieczeństwa, a czym objawy nieuzasadnionej paniki. Środkami bezpieczeństwa są: [b]częste mycie rąk, unikanie zgromadzeń, higiena kaszlu i kichania, czyli zasłanianie ust chusteczką lub łokciem, tak aby kropelki śliny nie zostały na dłoni[/b]. Objawem paniki jest natomiast wykupowanie zapasów maseczek, co powoduje, że są one trudno dostępne dla personelu medycznego, który faktycznie ich potrzebuje.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)