Obiektyw przyszłości: K Lens przeniesie cię w świat fotografii obliczeniowej
Od jakiegoś czasu można zauważyć interesujący zwrot w fotografii. Wygląda na to, że powoli technologia zmierza do połączenia fotografii obliczeniowej znanej ze smartfonów z jakością obrazu konwencjonalnych pełnoklatkowych bezlusterkowców. Świetnym przykładem jest pomysł firmy K Lens, który może niebawem wejść w życie.
25.05.2021 | aktual.: 26.05.2021 11:52
Pierwszy raz o pomyśle K Lens pisaliśmy w marcu 2020 roku. Wówczas pojawiła się koncepcja obiektywu, który pozwoliłby nie tylko na rejestrowanie zwykłych zdjęć, ale wewnętrznie dzieliłby je na 9 klatek, które ukazywałyby scenę z różnych kątów. Dzięki przepuszczeniu takiego obrazu przez specjalne oprogramowanie, powstawałaby mapa głębi sceny.
W tym miejscu należy się zatrzymać i przypomnieć, po co to wszystko. Trójwymiarowa mapa głębi sceny pozwala na kontrolowanie punktu ostrości i głębi ostrości po zrobieniu zdjęcia. Z taką technologią spotykamy się współcześnie w wielu smartfonach – to obecnie standard w dziedzinie fotografii mobilnej. W kontekście fotografii konwencjonalnej podobne rozwiązanie zaprezentowała firma Lytro. Ich aparat pozwalał na ciekawą obróbkę, lecz znacznie wyprzedził czasy. Projekt upadł.
The K|Lens One - Depth Capturing Tool for your camera
K Lens kontynuuje rozwój technologii light field w kontekście konwencjonalnej fotografii. Połączenie algorytmów fotografii obliczeniowej oraz szczegółowych sensorów o dużej rozdzielczości, jak ten z korpusu Sony A7R IV, może pozwolić na osiągnięcie wspaniałych efektów. Kwestia rozdzielczości jest tutaj kluczowa, ponieważ obiektyw K Lens dzieli obraz na 9 mniejszych w układzie 3x3.
Jeśli weźmiemy na warsztat zdjęcie wykonane obiektywem K Lens na korpusie Sony A7R IV o rozdzielczości 60,2 Mpix, końcowe zdjęcie będzie miało zaledwie 6,7 Mpix ze względu na wewnętrzny podział. Z 1 zdjęcia zrobi nam się 9, które później zostaną scalone w obraz o nowych właściwościach.
Tutorial: The Basics of Depth Based Editing
Warto zwrócić uwagę, że przepuszczenie zdjęcia z obiektywu K Lens przez najnowszy algorytm rozszerzania rozdzielczości w oprogramowaniu Adobe Photoshop pozwoliłby na zwiększenie jej nawet 4-krotnie, czyli z 240-megapikselowej mozaiki moglibyśmy otrzymać końcowy obraz o rozdzielczości 26,6 Mpix, na którym moglibyśmy bawić się głębią ostrości albo stworzyć "pływające" zdjęcie 3D jak te z Facebooka.
Na stronie internetowej producenta przeczytamy, że obiektyw ma mieć ogniskową równą 80 mm i wirtualną przysłonę f/0.9. Ostrzenie będzie odbywało się manualnie, a minimalna odległość ogniskowania to 60 cm. Pełnoklatkowy obiektyw K Lens będzie ważył 1000 gramów. Szkło przyszłości ma być kompatybilne z bagnetami Sony E, Canon EF, Canon RF, Nikon F, Nikon Z oraz L-Mount za pomocą specjalnych adapterów.
Kampania na Kickstarterze ma ruszyć niebawem. Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta.