Rynek fotograficzny się sypie, a Olympus notuje wzrosty sprzedaży w Japonii

Doszło do sytuacji, której nikt się nie spodziewał. W dobie spadków sprzedaży Canona, Nikona i Sony, Olympus wysuwa się na prowadzenie. Ten producent przebił sprzedaż wspomnianych firm na japońskim rynku.

Rynek fotograficzny się sypie, a Olympus notuje wzrosty sprzedaży w Japonii
Marcin Watemborski

19.03.2020 | aktual.: 19.03.2020 11:51

Według wykresu sprzedaży aparatów cyfrowych na japońskim rynku, Olympus wyprzedził Canona, Sony oraz Nikona ze swoim modelem Olympus PEN E-PL9 i 11,1 proc udziałów. Na drugim miejscu plasuje się Canon EOS M50, na trzecim zaś Sony A6400. To dość ciekawa sytuacja – tym bardziej na azjatyckim rynku, który był zdominowany głównie przez Canona i Sony.

Na 4 miejscu jest Olympus OMD E-M10 Mark III, na piątym Canon EOS M100, a dopiero na szóstym pojawia się model Nikon Z50. Ostatni producent nie pojawia się już później w pierwszej dziesiątce. Na ostatnim miejscu pojawił się reprezentant Fujifilm – model X-T100, ale ta firma nie ma się co przejmować ze względu na swoją spółkę medyczną, produkującą lek Avigan, który może być wykorzystywany we wspomaganiu leczenia choroby COVID-19.

Obraz

Szczerze mówiąc nie spodziewałem się tego, że Olympus tak wysunie naprzód. Czy sytuacja jest związana z problemami w dostępności innych aparatów? Nie sądzę. Tutaj koronawirus nie miał swojego udziału. Patrząc jednak na niesprzyjające okoliczności na całym rynku fotograficznym, Olympus może się naprawdę cieszyć wyjściem na prowadzenie wśród japońskich konsumentów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)