Symboliczne zdjęcia. Amerykanie zamknęli Japończyków w obozach

Symboliczne zdjęcia. Amerykanie zamknęli Japończyków w obozach29.01.2022 16:37
Internowani w obozie Manzanar
Źródło zdjęć: © © Ansel Adams/Getty Images

Podczas II wojny światowej administracja prezydenta USA podjęła decyzję o relokacji Japończyków mieszkających na terenie kraju. W efekcie tysiące ludzi trafiło do amerykańskich obozów internowania. Życie osadzonych zostało uwiecznione na zdjęciach pionierów fotografii, którzy sprzeciwiali się takim działaniom swojego rządu.

Władze amerykańskie postanowiły przymusowo przesiedlać Japończyków mieszkających na terenie Stanów Zjednoczonych, ponieważ obawiały się akcji sabotażowych z ich strony. O nastrojach, jakie panowały w społeczeństwie po ataku na Pearl Harbor, świadczy chociażby artykuł, który ukazał się w marcu 1942 r. na łamach magazynu "LIFE". Przedstawiono w nim sześć scenariuszy potencjalnego ataku Państw Osi na USA, z których pięć zakładało działania tzw. piątej kolumny, czyli wrogów wewnętrznych.

Początkowo chodziło o przesiedlanie wskazanych osób z Zachodniego Wybrzeża. Gdy na początku 1942 r. przeprowadzono w USA badanie opinii publicznej dotyczące tych planów, 93 proc. respondentów uznało za słuszne przenoszenie Japończyków, którzy nie są obywatelami amerykańskimi. 59 proc. opowiadało się natomiast za objęciem akcją także tych Japończyków, którzy urodzili się w Stanach Zjednoczonych.

"Jestem Amerykaninem"

W efekcie powstało 10 obozów internowania, do których trafiło według różnych szacunków od 110 tys. do nawet 125 tys. ludzi. Życie amerykańskich Japończyków w okresie akcji przesiedleńczych zostało uwiecznione na zdjęciach autorstwa Dorothei Lange i Ansela Adamsa.

Rodzina Mochida przed relokacją, Źródło zdjęć: © © Dorothea Lange/National Archives
Rodzina Mochida przed relokacją
Źródło zdjęć: © © Dorothea Lange/National Archives

Lange zapisała się w dziejach światowej fotografii głównie za sprawą pracy ”Migrująca matka” (”Migrant Mother”). Historyczne ujęcie zostało wykonane w marcu 1936 r. przy użyciu aparatu marki Rollei. W tym czasie tysiące amerykańskich farmerów wciąż borykało się ze skutkami Wielkiego Kryzysu, który rozpoczął się od krachu na nowojorskiej giełdzie pod koniec lat 20.

W 1942 r. Lange została zatrudniona przez War Relocation Authority (WRA) – instytucję powołaną przez prezydenta USA do zarządzania obozami dla internowanych. Chociaż pracowała dla rządowej agencji, wykonała wówczas zdjęcia, które świadczyły o jej negatywnym stosunku do relokacji.

Jedna z najbardziej ikonicznych fotografii Lange przedstawiała sklep w Oakland w Kalifornii. Jego właściciel – sprzedawca japońskiego pochodzenia – wywiesił przed budynkiem duży afisz z napisem "I am an American" ("Jestem Amerykaninem"). Lange fotografowała ponadto rodziny przygotowujące się do relokacji oraz dokumentowała życie ludzi osadzonych w jednym z największych obozów – Manzanar w Kalifornii.

Jedna z najbardziej ikonicznych fotografii okresu internowania, Źródło zdjęć: © © Dorothea Lange/National Archives
Jedna z najbardziej ikonicznych fotografii okresu internowania
Źródło zdjęć: © © Dorothea Lange/National Archives

Obozy internowania czy koncentracyjne?

Akcjom przesiedleńczym sprzeciwiał się także Ansel Adams. W 1942 r. otrzymał pozwolenie na wizytę w Manzanar. Zaowocowało to stworzeniem przez niego eseju fotograficznego pt. Born Free and Equel: the story of Loyal Japanese-Americans, który został potem wystawiony w Museum of Modern Art. Nazwa tej serii była w opozycji do poglądu, jakoby ludzie osadzeni w obozach stanowili zagrożenie dla USA.

Adams nie był jedynym, który twierdził, że internowani są lojalni wobec Stanów Zjednoczonych. Wzmianki o tym, że wielu amerykańskich Japończyków jest godnych zaufania, znalazły się nawet w raportach wojskowych. Decyzja o internowaniu została podjęta przez ludzi, którzy mieli wgląd do tych dokumentów. Dość wspomnieć, że za akcje przesiedleńcze odpowiadał m.in. wysoki rangą wojskowy, gen. John Lesesne DeWitt, który otrzymał specjalne prerogatywy od prezydenta Franklina D. Roosevelta.

Źródło zdjęć: © © Ansel Adams/Getty Images
Źródło zdjęć: © © Ansel Adams/Getty Images

Chociaż w amerykańskim dyskursie obozy dla Japończyków były i wciąż są nazywane z reguły "wojennymi centrami internowania" (taka nazwa widniała m.in. na tablicy przed obiektem Manzanar, którą sfotografował Adams), niekiedy można spotkać się z poglądem, że w istocie były to obozy koncentracyjne. Drugiego z tych pojęć używa m.in. historyk Roger Daniels, który wydał w latach 70. książkę pt. Concentration Camps USA: Japanese Americans and World War II.

Źródło zdjęć: © ©Ansel Adams/ National Archives
Źródło zdjęć: © ©Ansel Adams/ National Archives

Określenie amerykańskie obozy koncentracyjne występuje również w materiałach internetowej bazy Densho, która gromadzi wspomnienia internowanych. Termin ten budzi dziś oczywiste kontrowersje ze względu na skojarzenia z Holokaustem.

American Concentration Camps

W przeciwieństwie do niemieckich nazistowskich obozów zagłady, w amerykańskich "centrach internowania" nie chodziło rzecz jasna o masową eksterminację ludzi. Z drugiej strony przetrzymywano w nich tysiące ludzi bez wyroku i wbrew ich woli. Jedynym powodem zamknięcia internowanych na terenie otoczonym drutami kolczastymi było wyłącznie ich "niewłaściwe" pochodzenie.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.