Niebezpieczne ujęcia. Fotografowie uchwycili walkę dwóch słoni
Wyjazd na Safari kusi wielu fotografów zwierząt. Tego rodzaju sesja jest doświadczeniem jedynym w swoim rodzaju, jednak niesie ze sobą niebezpieczeństwo trafienia na wiele groźnych sytuacji. Najlepiej obrazują to zdjęcia dwóch fotografów - Laurenta Renauda i Dominique'a Hautiona.
Niesamowite zdjęcia przedstawiają dwa słonie zaangażowane w walkę, której celem jest pokazanie swojej dominacji nad przeciwnikiem. Fotografowie wykonali zdjęcia w Parku Narodowym Amboseli w Kenii. Jak sami przekazali, było to bardzo imponujące móc zobaczyć siłę tych zwierząt, szczególnie, że dwa sfotografowane okazy są jednymi z największych słoni w parku.
Warto zauważyć, że słoń to gatunek ssaka z rodziny słoniowatych oraz największe współcześnie żyjące zwierzę lądowe. Ze względu na swoją masę oraz zdolności, w przeszłości były często wykorzystywane jako zwierzęta bojowe. Wiele osób sądzi, że są one samotnikami, jednak nic bardziej mylnego. Słonie są bardzo rodzinne i żyją w stadach w których głębokie chrząkanie jest formą komunikacji. Trąbienie zaś informuje, że zwierzę jest zdenerwowane.
Do wykonania zdjęć fotografom posłużył flagowy aparat Canona. Model EOS-1D X cechuje pełnoklatkowa matryca, trzy procesory, natywne ISO 51200 i nawet 14 kl./s. Ze względu na swoją odporną konstrukcję, lustrzanka jest dedykowana do wszelkich sesji w trudnych warunkach terenowych. Fotograf może wybrać prędkość fotografowania w trybach H i L w zakresie 1–12 kl./s, zaś niemalże wszystkie wbudowane w aparat funkcje ma dodatkowe objaśnienia pod przyciskiem info.